Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Myślenice. Miały służyć jako schrony przeciwatomowe, a teraz służą do ochrony przed nudą i brakiem pasji

Katarzyna Hołuj
Katarzyna Hołuj
Podpisanie umowy na przedostatni etap prac w piwnicach MOKIS
Podpisanie umowy na przedostatni etap prac w piwnicach MOKIS Fot. Katarzyna Hołuj
Myślenicki Ośrodek Kultury i Sportu w ciągu ostatnich trzech lat zyskał na potrzeby swoje i mieszkańców ok. 250 m kwadratowych powierzchni w piwnicach, które wcześniej nie były wykorzystywane, a powstały, aby służyć jako… schrony przeciwatomowe lub szpital. Do końca tego roku zyska niemal drugie tyle, bo przystępuje do przedostatniego już etapu remontu. Ostatnim będzie odwodnienie.

FLESZ - Co Polacy myślą o zakazach dla niezaszczepionych?

od 16 lat

W latach 70-tych, kiedy dom kultury był budowany ta część inwestycji była objęta tajemnicą wojskową. Tajemnicą pozostawał też faktyczny metraż piwnic, bo dopiero podczas remontu natrafiano na pomieszczenia, których się tam w ogóle nie spodziewano.
Cześć piwnic już zmodernizowano i zaadaptowano na potrzeby klientów MOKIS. Tak powstały sale do zajęć, sala do gry na instrumentach perkusyjnych, oraz sala, która docelowo ma być studiem nagrań z prawdziwego zdarzenia.
Część pomieszczeń została albo zostanie przeznaczona na cele magazynowe.

Teraz rozpoczynany etap prac, oprócz piwnic obejmie też nieużytkowany lokal mieszkalny, który zamieni się w posiadające ciemnię i pracownię studio Myślenickiej Grupy Fotograficznej mgFoto.
Pasjonaci fotografii czekali na nie od dawna.

Jest ogromna potrzeba, aby przestrzeni było coraz więcej, bo jest coraz więcej inicjatyw, coraz więcej grup twórczych i coraz więcej osób, które chcą mieć tu swoje dedykowane miejsce. Niedawno z zapytaniem o takie zgłosił się do mnie Myślenicki Klubu Szachowy

– dodaje dyrektor.

Przestrzeń jest organizowana tak, aby z tych pomieszczeń można było korzystać także poza godzinami pracy MOKiS. Stąd osobne, niezależne wejścia i rozmieszczone w różnych częściach budynku sanitariaty.

To jest to o co nam chodzi, żeby to był dom kultury, który żyje. Żeby ludzi mogli przychodzić, rozwijać swoje pasje. Naszą ideą jest budowanie oferty kulturalnej nie tylko w oparciu o własne zasoby, ale przede wszystkim o zasoby lokalnej społeczności. Dom kultury to miejsce, do którego prędzej czy później wszyscy trafimy. Albo jako dzieci, albo jako rodzice dzieci, albo jako seniorzy zrzeszeni w Klubie Seniora lub Uniwersytecie Trzeciego Wieku. To dobro wspólne, o które trzeba dbać, dlatego cieszę się, że gmina to rozumie i wspiera

– mówi dyrektor.

Ten etap modernizacji będzie nas kosztował blisko 400 tys. zł

– powiedział Jarosław Szlachetka, burmistrz Myślenic podczas podpisywania umowy z wykonawcą prac – firmą Budarus z Limanowej.

Niezależnie od wsparcia gminy, MOKiS pozyskuje też środki zewnętrzne. Na przeprowadzenie prac remontowych od 2016 roku pozyskał z Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu w sumie już ponad 1,2 mln zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski