Myślenice. Nie udało się wygrać pierwszego miejsca [ZDJĘCIA, WIDEO]

Dopisała publiczność, która bawiła się dobrze. Była w tym również zasługa prawdziwie góralskiej konferansjerki. Była też łyżka dziegciu, bo jury oceniło, że orkiestry lepiej wykonują utwory zagraniczne niż narodowe. Kłopot sprawił nowy wymóg regulaminowy - obecność z prezentacji tańca narodowego.

WIDEO: Reprezentacyjna Orkiestra Miasta i Gminy Myślenice

Autor: Katarzyna Hołuj

Orkiestry to zagrały, jednak pojawiły się zastrzeżenia co do wykonania, w tym przede wszystkim tempa. - Nie może być tak, że kujawiak jest walcem, a polonez oberkiem - mówi Józef Romek, członek jury.

Kapelmistrz dwóch orkiestr, które brały udział w przeglądzie, Józef Maniecki argumentuje, że o nowym wymogu dowiedzieli się na miesiąc przed przeglądem, dlatego nie mieli czasu odpowiednio się przygotować. Prowadzonej przez niego Orkiestrze Dętej OSP Głogoczów i tak udało się zdobyć najwyższe spośród innych orkiestr noty. Razem z Orkiestrą OSP Zawada zajęły ex aequo II miejsce (i otrzymały nagrody po 1700 zł). Zawada, jak mówił członek jury, wypadła „interesująco”. Zadowolony z jej występu był także kapelmistrz Tomasz Stępień, który jako jeden z nielicznych usłyszał pochwałę właśnie za taniec narodowy (krakowiaka).

Pierwszego miejsca w tym roku nie przyznano. Trzecie miejsce (1100 zł) zajęła ubiegłoroczna laureatka - Reprezentacyjna Orkiestra Miasta i Gminy Myślenice. Były też wyróżnienia (premiowane nagrodą w wysokości 500 zł) dla: Góralskiej Orkiestry ze Skomielnej Czarnej i Bogdanówki, Orkiestry z Dobczyc oraz dla orkiestr z Jasienicy i Tokarni. Dla pozostałych były nagrody za udział - po 300 zł. Pierwsze trzy formacje dostały też 200- złotowe bony od sponsora na naprawę instrumentów.

Organizatorem przeglądu jak co roku było powiat oraz MOKiS. W tegorocznym wzięło udział 12 orkiestr.

[email protected]