Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Myślenice. Śmierdzący problem. Mieszkańcy skarżą się na uciążliwy zapach

Katarzyna Hołuj
Katarzyna Hołuj
Po raz drugi w ciągu kilku dni doszło do pożaru składowiska odpadów na terenie zakładu zagospodarowania

Wstępne wnioski straży są takie, że w obu przypadkach był to samozapłon i źródła pożaru znajdowały się głęboko w stosach śmieci. - Tam jest tyle plastiku i rożnych materiałów biologicznych, chemicznych, że nietrudno o samozapalenie. Ogień może się pojawić najpierw na znacznej głębokości i długo tlić zanim zobaczymy płomienie i dym na zewnątrz - mówi mł. bryg. Roman Ajchler, rzecznik KP PSP w Myślenicach.

Nie wszyscy jednak dają wiarę, że był to samozapłon.

- My określamy przypuszczalną przyczynę, ale dochodzeniem zajmuje się policja powołując - jeśli trzeba - biegłych - dodaje strażak.

Od policji słyszmy, że weryfikuje wersję z samozapłonem, jednak nie prowadzi w tej chwili postępowania przygotowawczego ani sprawdzającego. W Zakładzie Zagospodarowania Odpadów twierdzą zaś, że na obecnym etapie badania incydentu, nie można wykluczyć żadnej przyczyny. Trwa sprawdzanie zapisów monitoringu.

- Odór spalenizny był taki, że nie dało się oddychać - mówi Grzegorz Madej, sołtys Borzęty, na granicy z którą znajduje się składowisko. Ale jak dodaje, dla mieszkańców jest ono uciążliwe cały czas. - Kiedy budowa była w planach, zapewniano nas, że będzie to nowoczesny zakład nie oddziałujący na środowisko. Co się okazało? Smród jest nieprawdopodobny. Nie tylko w czasie upałów i sięga nie 200 metrów od śmietniska, ale kilometr i dalej. Powoduje bóle głowy, podrażnienie oczu, wymioty.
Napisał w tej sprawie do władz miejskiej spółki i władz gminy. Odpowiedziały władze spółki zapraszając go na spotkanie. Jak mówi, usłyszał, że zakład planuje testy substancji mających neutralizować fetor. Nas ZUO zapewnia, że podejmuje wszelkie działania, aby uciążliwość zapachową zniwelować.

Pozwolenie na składowanie odpadów obowiązuje do 2027 roku. - Po zakończeniu przyjmowania odpadów przeprowadzona zostanie rekultywacja składowiska. Obecnie nie ma żadnych planów oraz nie są prowadzone żadne prace związane z poszerzeniem obszaru składowania odpadów w Myślenicach - mówi Damian Lisowski.

Mieszkańcy nie chcą słyszeć o tak odległym terminie. - Na moje pytanie czy termin zostanie przedłużony w odpowiedzi usłyszałem: „o tym zadecyduje przyszła władza” - mówi Grzegorz Madej.

Pojemność niecki składowiska wynosi ok. 256 000 m sześc. Jak informuje ZUO, obecnie jest ona zapełniona w ok. połowie.

WIDEO: Dzieci mówią jak jest

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski