Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Myślenice. Starosta ma nadzieję na dochody ze sprzedaży majątku. Radnych dzieli to, co sprzedać i za ile

Katarzyna Hołuj
Katarzyna Hołuj
Budynek byłego szkolnego internatu w Sułkowicach
Budynek byłego szkolnego internatu w Sułkowicach Fot. Katarzyna Hołuj
Podczas ostatniej sesji Rady Powiatu długo i burzliwie dyskutowano o gospodarowaniu majątkiem powiatu.

Wszystko zaczęło się od tego, że w porządku obrad znalazły się trzy projekty uchwał w sprawie wyrażenia zgody na zbycie kilku nieruchomości. Tylko jedna z nich nie budziła kontrowersji i radni jednomyślnie zagłosowali za jej sprzedażą. Chodzi o hektarową działkę w terenach sportowo-reakreacyjnych na Zarabiu (za obiektami treningowymi Wisły Kraków), której wartość szacuje się na ponad 1,2 mln zł. W uzasadnieniu uchwały zapisano, że jest ona powiatowi zbędna.

Takie samo uzasadnienie podano w uchwale dotyczącej działki przy ul. 3 Maja, powyżej hali sportowej Zespołu Szkół im. Andrzeja Średniawskiego. Ta ma nieco ponad hektar powierzchni, leży na obszarze przewidzianym pod zabudowę mieszkaniowo-usługową, a jej wartość rzeczoznawca wycenił na 1,8 mln zł. Radny Jan Bylica z klubu PiS zaprotestował przeciwko jej sprzedaży przynajmniej do czasu przeprowadzenia konsultacji społecznych wśród mieszkańców. Argumentował, że atrakcyjna działka sprzeda się „na pniu” i najpewniej szybko zostanie zabudowana, a dojazd do niej stanowi jedna i to wąska droga. Przypomniał też, że działka ta jest częścią donacji senatora Średniawskiego, który chciał utworzenia tam szkoły.

Szkoła (dziś to ZS im. Średniawskiego) powstała i jak przekonywał na sesji jej dyrektor Jerzy Cachel, działka powyżej nie jest placówce do niczego potrzebna, przydałyby się za to pieniądze (z jej sprzedaży) na dalszy rozwój i doposażenie.

Starosta Józef Tomal dodał, że w rękach powiatu nadal pozostałaby sąsiednia 40-arowa działka, na której gmina mogłaby urządzić zielone tereny rekreacyjne dla mieszkańców (wcześniej odkupując ją od powiatu).

Wniosek Jana Bylicy, aby ten punkt wycofać spod obrad nie uzyskał większości. W dalszej części sesji starosta sam przychylił się do tego, aby na razie tym projektem uchwały się nie zajmować, ale jego wniosek również przepadł w głosowaniu. Ostatecznie za tym, aby działka została wystawiona na sprzedaż zagłosowało 4 radnych, a 19 było przeciw.

Jeszcze dłużej dyskutowano o działce w Sułkowicach zabudowaną budynkiem byłego szkolnego internatu. Zależy na niej gminie Sułkowice, która pilnie musi znaleźć nowe lokum dla Urzędu Gminy. Najchętniej przejęłaby ją za darmo, ale starosta twierdzi, że na taki gest powiatu nie stać. Działka warta jest 3,4 mln zł, a chciałby, aby powiat uzyskał z jej sprzedaży ok. 2 mln zł by jak mówił mieć środki na inwestycje drogowe, w szpitalu i inne. Władysław Kurowski, radny PiS chciał, aby w uchwale zapisano, że dopuszcza się bonifikatę w wysokości do 85 proc. jednak, po opinii radcy prawnego powiatu, jego wniosku nie dopuszczono pod głosowanie. Klub PiS przypomniał, że kilka lat temu powiat sprzedał gminie Dobczyce nieruchomość za 1 mln zł, co wówczas stanowiło jedną siódmą wartości określonej przez rzeczoznawcę.

Ostatecznie „za” sprzedażą działki w Sułkowicach zagłosowało 16 radnych, a 7 wstrzymało się od głosu.

WIDEO: Krótki wywiad

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski