Myślenice. Trochę Warszawy, Sieradza, Sądeczczyzny, a nawet Kurpi

I to nie wszystko, bo także dzieci, czyli Mała Ziemia Myślenicka, zaprezentowały się w nowych strojach i wnowym programie przybliżającym folklor Beskidu Żywieckiego.

Nie byłoby to możliwe, nie tylko gdyby nie choreograf Karolina Druzgała-Pawlak i Tomasz Pawlak odpowiedzialny za muzykę, ale również gdyby nie prezent w postaci wspomnianych strojów. Sprawiła go zespołowi prof. Jean Novak. I nie był to pierwszy taki gest z jej strony. Już blisko dekadę temu sprezentowała zespołowi wymarzone wtedy, ale pozostające poza finansowym zasięgiem, stroje Lachów Sądeckich. Mająca polskie korzenie prof. Jean Novak mieszka i wykłada w San Francisco. Tam także prowadziła polonijny zespół folklorystyczny. Tym właśnie - zamiłowaniem do folkloru i sentymentem do Polski, a zwłaszcza tego regionu (jej mama pochodziła z Pcimia) tłumaczy to, że nie pierwszy raz zdecydowała się wesprzeć ZPIT „Ziemia Myślenicka”. - Stroje strojami, ale wszystko zależy od tych, którzy je noszą, w nich tańczą. Jestem tak bardzo dumna, że te stroje żyją, i że można było pokazać ten folklor. Mój zespół „Vistula” tańczył Kurpie chciałam, aby i „Ziemia Myślenicka” mogła je zatańczyć - mówi prof. Jean Novak.

Dziś zespół, oprócz już wspomnianych posiada m.in. stroje górali Beskidu Śląskiego, rzeszowskie, lubelskie, opoczyńskie, łowickie, sieradzkie, fałkowickie, kliszczackie, krakowiaków zachodnich i rzecz jasna myślenickie.

WIDEO: Karta czy gotówka? Co zabrać na wakacje

Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news