Wyruszyli o godz. 3 nad ranem z Bielska-Białej (Straconka). Pogoda nie była ich sprzymierzeńcem. Na górskiej trasie (biegną tzw. Małym Szlakiem Beskidzkim) musieli się mierzyć z deszczem i gęstą mgłą. Na myślenickim rynku pojawili się po godz. 20, skąd po krótkim odpoczynku ruszyli dalej w kierunku Kudłaczy.
Autor: Katarzyna Hołuj
Wśród tych, którzy przyszli ich przywitać i im dopingować była m.in. mama Frania i znajomi z klubów, w których biegają na co dzień: TKKF Uklejna i Dobczycki Klub Biegacza.
Pomóc Franiowi, który cierpi na zanik mięśni można wpłacając pieniądze na jego rehabilitację:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym „Kawałek Nieba”:
31 1090 2835 0000 0001 2173 1374 z dopiskiem „702 pomoc dla Franciszka Feliksa” i „Sylwek Trzy Pasma”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?