Myślenice. Wojewoda lub minister mogą ocalić muzeum

Z kolei Polski Komitet Narodowy ICOM, Międzynarodowej Rady Muzeów, zamierza sprawą likwidacji tej instytucji zainteresować ministra kultury.

Przypomnijmy, uchwała o zamiarze likwidacji Muzeum Regionalnego „Dom Grecki” od 1 sierpnia 2017 roku została podjęta pod koniec września. Odbyło się to pomimo protestu wyrażonego przez grupę mieszkańców przybyłych na sesję Rady Miejskiej.

Poseł: brak szczególnie uzasadnionego powodu

Władze gminy uzasadniły to tym, że chcą powołać nową placówkę - Muzeum Niepodległości (które przejmie zbiory i pracowników Muzeum Regionalnego), a na utrzymanie dwóch takich instytucji gminy nie stać.

Tymczasem do wojewody małopolskiego zwrócił się poseł PiS z Myślenic Jarosław Szlachetka. Zawnioskował o uchylenie uchwały Rady Miejskiej, argumentując, że brakuje uzasadnienia i opisu szczególnego przypadku likwidacji, podczas kiedy ustawa o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej dopuszcza likwidację instytucji kultury tylko „w szczególnie uzasadnionych przypadkach”.

- Dziwi mnie sposób i fakt likwidacji jednostki z taką marką, która na trwałe wpisała się w życie naszego miasta i jego mieszkańców. W opinii prawnej w tym przypadku nie zachodzą przesłanki do likwidacji instytucji kultury. Dlaczego nie wzięto pod uwagę wniosków mieszkańców oraz radnych PiS kontynuacji działalności Muzeum w nowoczesnym i większym obiekcie? Jeżeli szkoła nie ma np. sali gimnastycznej to zamiast ją wybudować, najpierw szkołę się likwiduje? - mówi poseł, autor wniosku.

Tymczasem radni czynią kolejne kroki na drodze do likwidacji starego i powołania nowego muzeum. Na wtorkowej sesji przegłosowali dwie uchwały. Jedną - w sprawie podania do publicznej wiadomości informacji o zamiarze i przyczynach likwidacji Muzeum Regionalnego „Dom Grecki” i drugą - w sprawie skierowania do uzgodnienia z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego projektu statutu Muzeum Niepodległości w Myślenicach.

„Postawa patriotyczna” i poświęcenie radnych

W tym ostatnim dokumencie zapisano m.in. cele nowego muzeum, a mają nimi być przede wszystkim kształtowanie takich wartości jak „postawa patriotyczna”, „ofiarność i poświęcenie zarówno w codziennej pracy, jak i momencie walki” oraz „duma narodowa wynikająca z faktu dostrzegania osiągnięć członków naszego narodu”.

Nowym muzeum ma kierować dyrektor wybrany na 7-letnią kadencję, a oprócz tego dopuszcza się możliwość utworzenia 5-osobowej Rady Muzeum (jej członków powoływałby dyrektor, po uzyskaniu zgody gminy).

Za obydwoma projektami uchwał zagłosowało kilkunastu radnych. Kilku z klubu PiS wstrzymało się od głosu, pytali także czy wojewoda nie zakwestionował uchwały z 30 września.

Burmistrz Myślenic Maciej Ostrowski odparł, że tamta uchwała po przesłaniu do wojewody została opublikowana w Dzienniku Urzędowym, dlatego należy ją uznać za prawomocną. Dodał również, że ze zdziwieniem odkrył w skrzynce pocztowej pismo informujące o wniosku posła Szlachetki.

Co zdecyduje wojewoda?

To, że uchwała jest na chwilę obecną ważna i skuteczna potwierdza też Mirosław Chrapusta, dyrektor Wydziału Prawnego i Nadzoru Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego.

Dodaje on, że w związku z wnioskiem, jaki wpłynął, prowadzone jest obecnie postępowanie wstępne, a rozstrzygnięcie nadzorcze powinno nastąpić najpóźniej na początku listopada (wtedy mija 30 dni od przesłania uchwały przez gminę do wojewody).

Także na początek listopada zapowiada swoją wizytę w Myślenicach Zofia Gołubiew. Była dyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie ma się tu pojawić z ramienia ICOM, Międzynarodowej Rady Muzeów, ponieważ jest członkinią prezydium Polskiego Komitetu Narodowego ICOM.

- Rozważamy wystąpienie do ministra kultury z prośbą o przyjrzenie się tej sprawie i temu czy jest możliwość uratowania ciągłości tej zasłużonej i mającej długą historię instytucji - mówi.

Ona także zwraca uwagę na zapis w ustawie mówiący o „szczególnie uzasadnionych przypadkach” i dodaje, że najrozsądniejsze wydaje się wybudowanie nowego budynku i przeniesienie tam Muzeum Regionalnego.