Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Myślenice. Złodziej sadzonek na celowniku kobiet [WIDEO]

Katarzyna Hołuj
Katarzyna Hołuj
Pani Janina ma nadzieję,  że teraz już nikt nie waży się tknąć roślin
Pani Janina ma nadzieję, że teraz już nikt nie waży się tknąć roślin Fot. Katarzyna Hołuj
Mieszkanki ul. Żwirki i Wigury tak oburzyły się zuchwałą kradzieżą kilkunastu sadzonek, które miały upiększać ich ulicę, że... wyznaczyły nagrodę za pomoc w jego złapaniu.

Na tym nie koniec, bo przy zieleńcach zawiesiły kartki z napisami: „Złodzieju nie rusz! Nie twoje, ty draniu”.

Kilkanaście dni temu cieszyły się z nasadzeń tym bardziej, że odkąd usunięto stąd żywopłot, brakowało zieleni. - Niedawno posadzono klony, krzewy i trzeba przyznać, że zrobiono to bardzo profesjonalnie. Ta kradzież tak nas zbulwersowała, bo zależy nam na tym, żeby nasze miasto było estetyczne - mówią zdecydowanie Janina Sordyl-Furtak i Antonina Sebesta.

Do kradzieży doszło najprawdopodobniej w nocy z piątku na sobotę. Pani Janina doliczyła się braku siedemnastu sadzonek. - To złodziejstwo! - złości się kobieta. - Jak nie będziemy reagować, to za chwilę wszystkie znikną - mówi.

Ogłosiły więc, że na osobę która pomoże w ustaleniu złodzieja, czeka nagroda rzeczowa. Kontakt z nimi jest możliwy za pośrednictwem naszej redakcji.

W magistracie usłyszeliśmy obietnicę, że w miejscu ukradzionych pojawią się nowe sadzonki, ale też dziwią się, że kogoś mogły one skusić, bo trzemieliny, które padły łupem złodzieja, kosztują po 7 zł za sztukę.

Droższe są klony, bo jeden kosztuje 65 zł, ale te z pewnością trudno byłby złodziejowi ukryć. I o nie też można się martwić, szczególnie, że złodzieje już wcześniej dowodzili, że dają radę i drobiazgom, i większym łupom. - W 2014 roku z parku na Zarabiu skradziono 12 halogenów chodnikowych oraz lampy z fontanny. Koszt jednej wówczas podawany opiewał na kwotę 1050 euro - mówi Marek Pajka z UMiG w Myślenicach.

Autor: Katarzyna Hołuj

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski