Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Myśliwi protestują przeciw... odstrzałowi dzików

Marta Danielewicz
Marta Danielewicz
Odstrzał dzików w Wielkopolskim Parku Narodowym ma zakończyć się 30 listopada. Populacja ma być zmniejszona do 38 sztuk
Odstrzał dzików w Wielkopolskim Parku Narodowym ma zakończyć się 30 listopada. Populacja ma być zmniejszona do 38 sztuk Sebastian Wołosz
Masowy odstrzał dzików, zarządzony przez ministerstwo krytykują dziś sami myśliwi. Za niewywiązanie się z tego obowiązku mogą mieć spore problemy.

Przypomnijmy - Ministerstwo Środowiska w celu walki z epidemią ASF nakazało wystrzał dzików w parkach narodowych. W Wielkopolskim Parku Narodowym ma zostać wybitych 918 sztuk. Populacja ma zostać zmniejszona do 38 osobników. Myśliwi mają na to czas do 30 listopada. Tyle, że w Wielkopolsce epidemii nie ma. Pomysł krytykują ekolodzy, ale także... sami myśliwi.

- To jest chore. To jest nie do zrealizowania. Mamy zrobić pędzenia na polach czy w lesie i wyrzynać? - pyta Andrzej Jęczmyk z Koła nr 51 „Daniel” w Szamotułach.

Zdaniem łowczych niemożliwa jest redukcja dzików do 5 sztuk na 1000 ha. -To nie jest realne. Gdyby pan minister kazał rolnikom skosić całą kukurydzę, to być może bylibyśmy wykonać jego plan - przyznaje także instruktor z poznańskiego oddziału Polskiego Związku Łowieckiego.

Dezaprobatę dla tego pomysłu wnosili także pracownicy Wielkopolskiego Parku Narodowego. Póki co, na nic zdały się ich słowa o tym, że w WPN-ie nie ma nawet takiej ilości dzików.

- W Wielkopolsce jesień trwa najdłużej, więc i kukurydza rośnie tu najdłużej, a dziki się w niej po prostu chowają - mówi Zbigniew Sołtysiński, dyrektor WPN i dodaje, że póki co koła łowieckie strzelają do zwierzyny, tak jak dotychczas.

Jednocześnie Sołtysiński przyznaje, że odstrzał dzików jest systematycznie realizowany od lat. - Prawdą jest, że zwierzyna nie ma gdzie bytować. To wina ludzi, którzy zajęli tereny leśne - dodaje dyrektor WPN.

Leśnicy są zdania, że jeśli nie wyrobią się z odstrzałem dzików to Wojewódzka Inspekcja Weterynarii nakaże odstrzał sanitarny w związku z groźbą epidemii ASF.

- Jest taka możliwość - przyznaje Tomasz Wielich, kierownik WIW w Poznaniu. - Najpierw poczekamy aż zakończy się odstrzał podstawowy. Zwłaszcza, że odstrzał sanitarny finansowany jest z budżetu państwa. Koszty tylko w Wielkopolsce mogą wynieść mln złotych.

Co to jest ASF?

  • ASF - Afrykański pomór świń - szybko szerząca się, zakaźna choroba wirusowa, która kończy się śmiercią. Podatne są świnie domowe i dziki. Wirus jest niegroźny dla człowieka, natomiast może być przez niego przenoszony.
  • Do tej pory w Polsce odnotowano 533 przypadki ASF, głównie przy granicy z Białorusią. Choroba ta, jak jej nazwa wskazuje, wywodzi się z Afryki. Pierwszy przypadek odnotowano w Kenii.
  • Jak się objawia? Przede wszystkim brakiem apetytu u zwierzą, zasinieniem uszu, brzucha, drobnymi wybroczynami na skórze, towarzyszą jej często biegunka, wymioty. Jest to choroba śmiertelna, a jej leczenie jest zabronione z urzędu, ze względu na zbyt duże ryzyko rozprzestrzenienia się wirusa.
  • Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 6 maja 2015 r. w sprawie środków podejmowanych w związku z wystąpieniem afrykańskiego pomoru świń w województwach: podlaskim, mazowieckim i lubelskim, w obszarach tych obowiązują ograniczenia w możliwości przemieszczania świń, mięsa wieprzowego i innych produktów pozyskanych od świń oraz dzików i ich mięsa.

Współpraca: Norbert Woźniak

ZOBACZ TAKŻE
Odstrasza dzika błyskiem w oku. Mechaniczny wilk na straży pól:

Źródło: RUPTLY

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Myśliwi protestują przeciw... odstrzałowi dzików - Głos Wielkopolski

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski