Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MZKS Alwernia. Musimy poprawić wizerunek klubu

Rozmawiał Szymon Wantulok
Paweł Łukasik z Alwerni
Paweł Łukasik z Alwerni Fot. Archiwum
Rozmowa. Nowy prezes MZKS Alwernia Paweł Łukasik mówi o planach klubu na najbliższe miesiące.

– Skąd decyzja o zmianie roli pełnionej w klubie?

– Po zakończeniu poprzedniego sezonu postanowiłem zamknąć pewien rozdział w swoim życiu i tak moja przygoda w roli zawodnika „niebieskich” dobiegła końca. Krótko po tej decyzji pojawiła się możliwość pozostania w środowisku i poprowadzenia klubu. Chciałem nadal pomagać drużynie i w ten sposób spróbuję to zrealizować.

– Co skłoniło władze do tak radykalnych zmian?

– Zarząd, wraz z poprzednim prezesem Zdzisławem Domuratem doszedł do wniosku, iż potrzebny jest dopływ świeżej krwi i nowych pomysłów. Taka sytuacja doprowadziła do przyśpieszonych wyborów i wyłonienia nowego zarządu.

– Ile czasu trwał namysł przed podjęciem funkcji prezesa?

– Dosłownie kilka dni. Przeanalizowałem dokładnie sytuację i podjąłem decyzję, że się zgadzam.

– Jakie są pozytywne, a jakie negatywne konsekwencje przejścia z boiska do gabinetu?

– Pozytywnym aspektem takiej zmiany jest możliwość realizowania celów i zadań, które, mam nadzieję, w korzystny sposób wpłyną na rozwój klubu. Chciałbym, aby wszyscy członkowie naszego stowarzyszenia czuli się w nim komfortowo. Niewątpliwym minusem jest brak możliwości pomocy dawnym kolegom z boiska w samych zawodach. Patrzy się na to z boku i bardzo przeżywa, a wpływu na grę nie mam już niestety żadnego.

– Jakie są najważniejsze postulaty nowego gabinetu?

– Chcemy nawiązać współpracę z MKS Triumf Alwernia. Ma to na celu stworzenie dla młodzieży ciągłego procesu szkolenia oraz zapewnienie im dodatkowych możliwości. Poprzez udział w zajęciach zawodników pierwszej drużyny, chcemy podnosić poziom sportowy młodzieży. Dążymy również do poprawy organizacji klubu oraz rewitalizację jego wizerunku przy pomocy licznie podejmowanych działań marketingowych. Będziemy skupiali się także na wynikach sportowych, kontaktach z kibicami oraz przygotowujemy się do obchodów 30-lecia istnienia klubu.

– Jaki cel sportowy zarząd stawia przed drużyną?

– O konkretnym miejscu w tabeli na razie nie mówimy. Zależy nam na systematycznym podnoszeniu poziomu sportowego drużyny, poszczególnych zawodników oraz na godnym reprezentowaniu barw klubowych.

– Czy nowy zarząd poza zatrudnieniem doświadczonego trenera Mariana Gintera szykuje jeszcze jakieś niespodzianki kadrowe?

– Dobry trener jest kluczowym elementem w naszej strategii rozwoju. Mamy takiego i liczymy na długofalową, oraz owocną współpracę.Poza Mariuszem Bigajem do drużyny dołączyli również Norbert Zieliński, Łukasz Ciupek, Rafał Wąchała, Damian Gawąd, Piotr Zapotoczny i Sylwester Fabiś (wszyscy w przeszłości reprezentowali „niebieskich”). W przygotowaniu jest jeszcze transfer jednego zawodnika, ale na szczegóły póki co za wcześnie.

– Jak wygląda sytuacja finansowa i organizacyjna w klubie?

– Realizujemy swoje nowe pomysły i cele. Dzięki temu zarówno sprawy finansowe jak i organizacyjne w naszej drużynie zmierzają w dobrym kierunku.

– Czy prowadzona polityka klubu przynosi już pierwsze rezultaty w postaci zdobywania nowych sponsorów i partnerów?

– Do prowadzonej przez nas akcji „Jest nas 12” przyłączyło się jak do tej pory 2 przedsiębiorców, natomiast 4 cegiełki zakupił trzeci. Nie są to powalające osiągnięcia i nie zaspokajają potrzeb klubu, jednak są pierwszymi pozytywnymi sygnałami, że los seniorskiej piłki w Alwerni nie jest mieszkańcom tej gminy obojętny. To dobrze wróży na przyszłość.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski