Korona Kielce 0
Legia Warszawa 0
Korona: Cerniauskas – Golański, Malarczyk, Dejmek, Sylwestrzak – Carlos, Jovanović, Klemenz (81 Fertovs), Kiełb (74 Aankour), Pyłypczuk – Trytko.
Legia: Malarz – Bereszyński, Lewczuk, Astiz, Brzyski – Furman, Pinto – Misiak (54 Kucharczyk), Szwoch (55 M. Masłowski), Kosecki – Saganowski (87 Sa).
Sędziował: Bartosz Frankowski (Toruń). Widzów: 11 006.
Czwartek, godz. 19, rewanż z Ajaxem w 1/16 finału Ligi Europy – to wtedy mają być pełni werwy ci legioniści, którym wczoraj trener Henning Berg dał odpocząć. W rezerwowym składzie (z debiutantem Norbertem Misiakiem) mistrzowie Polski zanotowali pierwszy od 7 miesięcy ligowy występ bez zdobytego gola.
Śląsk Wrocław 0
Jagiellonia Białystok 1 (1)
Bramka: 0:1 Mackiewicz 13.
Śląsk: Wrąbel – Zieliński, Celeban, Hołota, Dudu – F. Paixao, Droppa (81 Pawelec), Hateley, Danielewicz (76 Lacny), Dankowski (76 Pich) – M. Paixao.
Jagiellonia: K. Baran – Modelski, Madera, Tarasovs, Straus – Grzyb, Pazdan (65 Romanczuk)
– Dzalamidze, Gajos (77 Tymiński), Mackiewicz (59 Piątkowski) – Tuszyński.
Sędziował: Paweł Raczkowski (Warszawa).
Widzów: 9097.
W ostatnich 17 meczach Śląsk był we Wrocławiu niepokonany. Tamę na dobrej passie wicelidera położyła Jagiellonia, która tydzień temu wygrała na stadionie Legii. I teraz to ona w tabeli jest tuż za nią. – Gramy o puchary. A konkretnie o puchar Podlasia. W piłce podstawą jest pokora – stwierdził w sobotę Michał Probierz, trener „Jagi”.
Śląsk okazji do wyrównania miał sporo. Jego szkoleniowiec Tadeusz Pawłowski przyznał jednak: – Brakowało kreatywnego zawodnika w środku pola.
Lech Poznań 2 (2)
Ruch Chorzów 1 (0)
Bramki: 1:0 Sadajew 6, 2:0 Hamalainen 34, 2:1 Starzyński 78 karny.
Lech: Gostomski – Kędziora, Arajuuri, M. Kamiński, Douglas – Serafin (65 Kadar), Trałka – Lovrencsics, Hamalainen, S. Pawłowski (86 Formella) – Sadajew (70 Kownacki).
Ruch: Putnocky – Konczkowski, Grodzicki, Stawarczyk, Gigołajew (88 Kwiatkowski) – Surma, Babiarz (76 Visnakovs) – J. Kowalski (46 Oleksy), Starzyński, Zieńczuk – Kuświk.
Sędziował: Mariusz Złotek (Stalowa Wola).
Widzów: 16 672.
Marcin Kamiński strzelał w tym sezonie dwa karne. Oba Ruchowi, oba zmarnował. Wczoraj – przy stanie 1:0 – jego strzał obronił Matus Putnocky.
– Nie potrafiliśmy się obronić przed wrzutkami – mówił o pierwszej połowie trener gości Waldemar Fornalik. Z drugiej niezadowolony był opiekun Lecha Maciej Skorża: – Nie spodziewałem się, że stracimy kontrolę nad meczem. Ruch miał przewagę w środku pola.
Poprawić sytuację miało wprowadzenie Tamasa Kadara. Ale kupiony za 400 tys. euro Węgier wypadł mniej obiecująco niż 18-letni debiutant Jakub Serafin.
Górnik Łęczna 0
Górnik Zabrze 1 (0)
Bramka: 0:1 Kosznik 77.
Górnik Łęczna: Prusak – Mierzejewski, Szmatiuk, Bożić, Mraz – T. Nowak, Rudik (83 Pruchnik) – Bonin, Josu (79 Hasani), Bożok (36 Tanczyk) – Razulis.
Górnik Zabrze: Steinbors – Danch, Szeweluchin, Magiera – Gergel, R. Sobolewski, Grendel, Madej (90 Skrzypczak), Iwan (71 Jeż), Kosznik – Łuczak.
Sędziował: Tomasz Musiał (Kraków).
Widzów: 3359.
– Nie lubię takich meczów. Było dużo szachów i chaosu – przyznał trener łęcznian Jurij Szatałow. Bramka padła po kontrze.
– Płyta była nierówna, koledzy modlili się, żebym trafił w piłkę – uśmiechał się Rafał Kosznik.
Lechia Gdańsk 0
Zawisza Bydgoszcz 0
Lechia: M. Bąk – Wojtkowiak, Janicki, Bougaidis, Wawrzyniak – Możdżeń (46 Borysiuk), Łukasik – Makuszewski, Mila (81 Wiśniewski), Grzelczak – Colak (75 Nazario).
Zawisza: Sandomierski – Wójcicki, Micael, Marić, Ziajka – Drygas – Kamiński (73 Smektała), Predescu (59 Alawerdaszwili), Majewskij, Alvarinho (90+1 Świerczok) – Barisić.
Sędziował: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa). Widzów: 15 624.
Tak naprawdę to tylko Piotr Grzelczak polował na gola. Podjął trzy efektowne próby, w drugiej trafił w poprzeczkę. – Zawisza ustawił się na swojej połowie i jedynie czekał na kontrataki, stosując dalekie podania na uwolnienie – ocenił skrzydłowy Lechii Maciej Makuszewski.
Mecze piątkowe
Wisła Kraków 1 (1)
Pogoń Szczecin 1 (1)
Bramki: 1:0 Brożek 24, 1:1 Robak 43 karny.
Wisła: Buchalik – Burliga, Głowacki, Guzmics [90+1], Sadlok – Uryga – Jankowski (58 Sarki), Boguski (74 Dudka), Stilić, Stępiński (46 Guerrier) – Brożek.
Pogoń: Janukiewicz – Frączczak, Golla, Hernani, Matynia – Rogalski, Matras – Kamess (74 Zwoliński), Rafał Murawski, Danielak (59 Nunes) – Robak.
Sędziował: Paweł Gil (Lublin). Widzów: 9083.
Podbeskidzie Bielsko-Biała 1 (0)
Cracovia 1 (0)
Bramki: 0:1 Covilo 64, 1:1 Iwański 79 karny.
Podbeskidzie: Pesković – Sokołowski, Stano, Deja, Konieczny, Tomasik – Patejuk (46 Pazio), Kolcak, Iwański, Adu Kwame (71 K. Chrapek) – Demjan (86 Cisse).
Cracovia: Pilarz – Żytko, Sretenović, Polczak – Nykiel (75 Jaroszyński), Covilo, Kapustka, Marciniak (84 Wdowiak) – Budziński – Jendrisek (59 Dąbrowski), Rakels.
Sędziował: Marcin Borski (Warszawa).
Widzów: 4568.
Dzisiaj: Piast Gliwice – GKS Bełchatów (18).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?