Wyprawa odbędzie się bez względu na pogodę. Udział jest bezpłatny i nie wymaga rejestracji - wystarczy przyjść na miejsce zbiórki. A to znajduje się na stacji PKP w Pisarzowej.
Warto pamiętać o zabraniu nie tylko dobrych górskich butów, ale przede wszystkim wody do picia, chroniących przed słońcem okularów, czapek i kapeluszy - przydać się również mogą płaszcze przeciwdeszczowe.
Na szczyt powiedzie wszystkich Główny Szlak Beskidu Wyspowego - najpierw ścieżka oznaczona kolorem zielonym (na Sałasz), a później niebieskim. Na górę można też dostać się z Męciny - wpierw szlakiem żółtym do Babiej Góry, a później niebieskim.
Na szczycie odprawiona zostanie msza św. i wykonana wspólna fotografia. Tradycyjnie uczestnicy wybiorą najmilszych, najmłodszych i najstarszych wędrowców. Wyróżnieni zostaną też turyści, którzy przybędą z najdalszych zakątków Polski i świata. Zejście - przez Babią Górę - do Męciny. Organizatorzy wędrówki apelują do turystów, aby bardzo ostrożnie obchodzili się z ogniem i szklanymi butelkami.
- Nagrodą za trudy będą piękne widoki - podkreśla Czesław Szynalik. Będzie też sporo niespodzianek. Zadbała o nie gmina Limanowa, która jest gospodarzem spotkania przy wieży widokowej na Jaworzu.
Jaworz, wznoszący się na wys. 921 m n.p.m., zwany jest również Kretówką lub Patryją. Niegdyś na jego stokach schronienia szukali wyjęci spod prawa - to od nich zapewne wzięła nazwę Jaskinia Zbójecka. Nie wiadomo jednak, czy na pewno rabusie się w niej chronili, bowiem to niewielka, około 9-metrowa "studnia".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
