Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na boisko samochodem

ALG
Czy powstanie nowy budynek klubowy Szreniawy?

Koszyce

Koszyce

Czy powstanie nowy budynek klubowy

Szreniawy?

   W tegorocznym budżecie gminy Koszyce nie przewidziano funduszy na budynek dla miejscowego Klubu Sportowego Szreniawa. Grający w klasie okręgowej piłkarze oraz ich goście i sędziowie przebierają się przed meczami w sali gimnastycznej oddalonej od stadionu o kilkaset metrów. Taka sytuacja może jednak trwać nie dłużej niż do końca bieżącego sezonu.
   - Działacze Małopolskiego Związku Piłki Nożnej zgodzili się, aby w pierwszym sezonie naszych występów w klasie okręgowej sędziowie i zawodnicy drużyny przeciwnej przebierali się w sali, zlokalizowanej z dala od boiska. Warunek był taki, że mamy im zapewnić dowóz z szatni na stadion. Ponieważ jest to rozwiązanie tymczasowe, podjęliśmy starania o wybudowanie nowego obiektu już na terenie stadionu - mówi kierownik drużyny Szreniawy Zbigniew Pypeć.
   Istniejąca sytuacja jest uciążliwa szczególnie wczesną wiosną i późną jesienią, gdy spotkania rozgrywa się niejednokrotnie w zimnie lub przy padającym deszczu. W czasie przerwy odwiezienie i przywiezienie piłkarzy do szatni jest zbyt długotrwałe, w związku z czym przebywają w tym czasie w okolicy ławki rezerwowych. Dla sędziów z kolei zainstalowano na boisku prowizoryczny drewniany budyneczek.
   W budynku, który miałby powstać na stadionie, znajdowałyby się szatnie dla zawodników i sędziów, natryski, magazyny sprzętu sportowego, pomieszczenia dla zarządu. Ze względu na możliwe wylewy Szreniawy (stadion jest zlokalizowany w dolinie rzeki) całość byłaby posadowiona na palach. Z kosztorysu wynika, że budowa pochłonęłaby około 450 tys. zł.
   - Wykonanie projektu budynku zostało zlecone przez gminę, ale jego wykonawczyni otrzymała od działaczy klubu wytyczne w sprawie jego funkcji. Projekt zleciliśmy po to, aby wiedzieć, ile w przybliżeniu będzie kosztowała realizacja - mówi wójt Stanisław Rybak.
   Związani z klubem radni zabiegali, aby gmina w tegorocznym budżecie przeznaczyła fundusze na ten cel. Zabiegi te nie zakończyły się jednak powodzeniem.
   - Nie ukrywamy, że czujemy się zawiedzeni. We wcześniejszych rozmowach zapewniano nas, że pieniądze na budowę się znajdą. W tej sytuacji musimy się zastanowić nad innym, tańszym rozwiązaniem. Czasu mamy niewiele - do nowego sezonu. W każdym razie marzenia o ewentualnym awansie sportowym trzeba będzie odłożyć. Sportowo byłoby nas na to stać, ale spełnienie wymogów organizacyjnych będzie chyba niemożliwe - mówi kierownik Pypeć (który radnym nie jest).
   Co ciekawe, rozczarowany postawą radnych, związanych ze Szreniawą, czuje się również wójt Rybak. - Umawialiśmy się, że o sprawie przeznaczenia pieniędzy na budowę klubowego obiektu będziemy rozmawiać w marcu. Tymczasem na sesji wypowiedzieli się oni na temat budżetu negatywnie. Takie stanowisko może zaostrzyć dyskusję o klubowym obiekcie. Mimo to nie wykluczam, że pieniądze na budowę jednak się znajdą. Jeżeli zarząd klubu zdoła podczas posiedzeń komisji przekonać większość radnych do swojej idei, wszystko jest możliwe. Ja jednak skłaniałbym się do budowy obiektu nieco skromniejszego niż ten zaprojektowany - argumentuje.
(ALG)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski