Mecz mistrza Hiszpanii z najgorszą drużyną obecnego sezonu La Liga. Barcelona, z 29. bramkami na koncie, kontra Granada, która w dziewięciu potyczkach zdobyła trzy punkty i straciła 23 gole. To miała być rzeź niewiniątek. Skończyło się na potwornym „męczniu buły” przez Dumę Katalonii i zaciekłej obronie gości. Gospodarzom wyszła w zasadzie jedna akcja - Rafinha podał do Neymara, ten trafił w słupek, ale piłka wróciła do Rafinhi, który piękną przewrotką ustalił wynik meczu.
Liderem tabeli pozostał Real Madryt, który rozbił Deportivo Alaves 4:1 (hat-trick Cristiano Ronaldo).
10. kolejka: Leganes - Real Sociedad 0:2 (Jose 29, Prieto 59); Gijon - Sevilla 1:1 (Gomez 20 - Vietto 4); Alaves - Real Madryt 1:4 (Deyverson 7 - Ronaldo 17 karny, 33, 88 - Morata 84); Atletico - Malaga 4:2 (Carrasco 7, 86, Gameiro 24, 44 - Ramirez 31, Camacho 64); Barcelona - Granada 1:0 (Rafinha 48); Eibar - Villarreal 2:1 (Ramis 80, Leon 87 - Bruno 41 karny); Athletic - Osasuna 1:1 (Garcia 28 - Riera 23); Betis - Espanyol 0:1 (Reyes 62). Mecz Las Palmas - Celta Vigo zakończył się po zamknięciu wydania. Spotkanie La Coruna - Valencia odbędzie się dziś o g. 20.45.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?