Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na drogich prezentach korzysta skarbówka

Maciej Pietrzyk, Marian Cholewiński
123rf
Finanse. Wartościowe prezenty komunijne, urodzinowe czy weselne – z punktu widzenia prawa to nic innego jak darowizny rzeczowe, od których często trzeba płacić podatki. A fiskus może upomnieć się o nie nawet po kilku latach.

Podatek od prezentów w Polsce wynosi od 3 do nawet 20 proc. – Wszystko zależy od wartości darowizny oraz od więzów rodzinnych, jakie łączą obdarowanego z osobą, która daną rzecz daruje. W skrócie: im droższy prezent od dalszego członka rodziny lub obcej osoby, tym większą sumą musimy podzielić się ze skarbówką – tłumaczy Marek Dutka, doradca podatkowy.

Kiedy dokładnie musimy zapłacić podatek od otrzymanego prezentu? Jeżeli podarunek wręczają członkowie najbliższej rodziny (dziadkowie, rodzice, wnuki, rodzeństwo czy ojczym lub macocha), można spać spokojnie. Te osoby należą do tzw. zerowej grupy podatkowej i darowizny od nich nie są opodatkowane.

Trzeba jednak pamiętać, że jeśli w ciągu 5 lat od jednej osoby z tej grupy otrzymaliśmy prezenty warte łącznie więcej niż 9637 zł, to trzeba to zgłosić skarbówce. –_ Chodzi o poinformowanie urzędu. Nawet jeżeli dostaliśmy prezent wart milion złotych, to nie będziemy musieli fiskusowi zapłacić nawet złotówki – _mówi__Dutka.

W przypadku bardzo drogich prezentów od dalszej rodziny i osób niespokrewnionych podatek może być już naliczany.

Jeżeli w ciągu 5 lat bogaci wujkowie przyślą nam prezent wart więcej niż 7276 zł, opłaty od tej kwoty na rzecz urzędu skarbowego nie unikniemy. W przypadku osób obcych podatek jest naliczany, jeśli kwota podarunku przekroczy 4902 zł.

Konrad Zawada, rzecznik Izby Skarbowej w Krakowie, uważa, że darowizny obciążone podatkiem są jednak na tyle wysokie, że tak naprawdę większość otrzymywanych przez nas prezentów jest zwolniona od dodatkowych opłat.

Urzędy Skarbowe jak dotąd nie wysyłają więc specjalnych kontrolerów, którzy np. sprawdziliby, jak i dzięki komu po przyjęciu weselnym wzbogacili się młodzi małżonkowie.

Doradcy podatkowi przyznają jednak, że coraz częściej pojawiają się pytania o konieczność rozliczania podatku od prezentów.

– Oczywiście, część osób chce się tylko upewnić i zorientować, czy wartym 500 złotych zestawem naczyń kuchennych już trzeba się ze skarbówką dzielić. Ale coraz częściej zdarzają się klienci, którzy po komunii dziecka czy z własnego wesela wychodzą z takimi prezentami, że przed skarbówką ukryć się ich nie da – mówi Marek Dutka.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski