PO broni się, i słusznie, zauważając, że te anulowane 60 proc. to analogia do takiejże bonifikaty ustalonej ustawowo przez PiS dla gruntów Skarbu Państwa w całej Polsce (sprawę gruntów gminnych pozostawiono do uznania samorządów).
Otwarte pozostaje pytanie, kto trafi na dywanik u Prezesa, by te ustawowe 60 pisowskich procent dla całego kraju zastąpić platformerskimi 98. Bo procenty za wykup mogą przełożyć się na procenty uzyskiwane w wyborach.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?