Na Euro 2016 bez Tkaczyka

Znakomity rozgrywający Vive Kielce w przyszłym tygodniu podda się operacji barku. O swoich kłopotach ze zdrowiem poinformował na antenie nc+ przed sobotnim meczem 9. kolejki Ligi Mistrzów z Vardarem Skopje, wygranym u siebie przez mistrza Polski 23:20.

- Dla mnie sezon już się skończył. We wtorek przejdę operację barku. Lekarz powiedział, że czeka mnie sześć miesięcy przerwy. Ta informacja zwaliła mnie z nóg, ale taki już jest los sportowca – wyznał Tkaczyk.

Niespełna 35-letni zawodnik w drużynie narodowej grał w latach 2000-2012, dwukrotnie zawieszając swe występy w niej – na kilka miesięcy i na ponad dwa lata. Razem z kolegami zdobył m.in. wicemistrzostwo świata w 2007 roku.

Tkaczyk miał być alternatywą dla trenera Michaela Bieglera, który podczas Euro 2016 nie będzie mógł skorzystać z kontuzjowanych Bartłomieja Jaszki i Mariusza Jurkiewicza. Ten drugi miał nadzieję, że zdąży dojść do pełni sil na ME, ale proces jego rehabilitacji się przedłużył.

Wobec braku doświadczonego zawodnika na pozycji środkowego rozgrywającego, niemiecki selekcjoner naszej drużyny prawdopodobnie zdecyduje się na powierzenie tej roli Michałowi Jureckiemu. Taki wariant personalny zastosował podczas styczniowych mistrzostw świata w Katarze, podczas których polska reprezentacja zdobyła brązowy medal.