Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na linię 94 Kraków - Oświęcim przez Skawinę od 4 września mogą wrócić pociągi pasażerskie, ale kursy będą skrócone

Bogusław Kwiecień
Bogusław Kwiecień
Mieszkańcy powiatów wadowickiego i oświęcimskiego już blisko 10 lat czekają na przywrócenie połączeń z Krakowa do Oświęcimia przez Skawinę
Mieszkańcy powiatów wadowickiego i oświęcimskiego już blisko 10 lat czekają na przywrócenie połączeń z Krakowa do Oświęcimia przez Skawinę Bogusław Kwiecień
Wraz ze zmianą rozkładu jazdy 4 września na linii 94 Kraków - Oświęcim przez Skawinę mogą zostać przywrócone połączenia pasażerskie. Taka szansa jest po niedawnym spotkaniu samorządowców z gmin leżących przy trasie z przedstawicielami Zarządu Województwa Małopolskiego. Z ustaleń wynika jednak, że składy z Krakowa dojeżdżałyby na razie tylko do Zatora lub Przeciszowa.

Mieszkańcy powiatów wadowickiego i oświęcimskiego czekają już 10 lat

Połączenia pasażerskie na linii 94 zostały zawieszone blisko 10 lat. Od tamtej pory mówi się o ich przywróceniu. Padały już obietnice, a nawet terminy, ale na razie pociągi nie wróciły. Teraz mówi się o 4 września. Linię z Krakowa Gł. miałoby obsługiwać 12 lub 19 par pociągów w ramach Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej.

Po wspomnianym spotkaniu także jednak nie ma ostatecznej decyzji. Jak mówi wójt Spytkowic Mariusz Krystian jest jednak wola zainteresowanych stron. Decydujące znaczenie będzie miała analiza organizacji przewozów przez Koleje Małopolskie i Zarząd Województwa, której wyniki mają być znane pod koniec lipca.

- Z naszej strony przystaliśmy na warunek udziału finansowego w tym przedsięwzięciu - mówi wójt Mariusz Krystian, dodając, że gmina Spytkowice jest bardzo zdeterminowana w tej kwestii.

Podobnie jest w Brzeźnicy, natomiast wątpliwości mają w Przeciszowie, tym bardziej, że w planowanej wersji pociągi nie dojeżdżałyby do Oświęcimia, co jak tłumaczą przedstawiciele kolei związane jest z modernizacją oświęcimskiej stacji. Na całą trasę pociągi mogłyby powrócić od sierpnia 2023 roku. - W tej sytuacji nasuwają się wątpliwości, czy przy takich ograniczeniach nie dojdzie do falstartu, jak to było kilka lat temu. Gminie Przeciszów zależy bowiem także na połączeniach z Oświęcimiem. Może lepiej uczciwie powiedzieć mieszkańcom, że trzeba będzie jeszcze rok zaczekać - uważa Tomasz Kosowski, wójt Przeciszowa, tym bardziej, że dla gmin wiąże się to kosztami.

FLESZ - Polacy się starzeją a miasta wyludniają. Jest raport GUS

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski