Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na miechowskim rynku stanie miniatura słynnej Kasztanki, ulubionej klaczy Józefa Piłsudskiego

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Miniatura Kasztanki powstaje w pracowni Władysława Dudka (z prawej). W środku Bronisław Nowak.
Miniatura Kasztanki powstaje w pracowni Władysława Dudka (z prawej). W środku Bronisław Nowak. archiwum Bronisława Nowaka
Być może jeszcze w tym roku mieszkańcy Miechowa doczekają się kolejnej historycznej atrakcji. Z inicjatywy Bronisława Nowaka na miejskim rynku stanie miniatura Kasztanki Józefa Piłsudskiego.

FLESZ - Uczniowie zlekceważyli egzamin?

Miniatura będzie wysoka na 85 centymetrów i stanie na terenie jednego z zieleńców. Jej autorem jest krakowski artysta rzeźbiarz Władysław Dudek, twórca m. in. największego w Polsce pomnika Józefa Piłsudskiego (stoi w Rzeszowie). - Figura Kasztanki nie będzie miała cokołu. Będzie stała bezpośrednio na trawie. Chodzi mi o to, żeby łatwy dostęp do niej miały dzieci. To głównie z myślą o nich ja tę figurę ufundowałem. Patriotyzmu i historii Polski trzeba uczyć od najmłodszych lat. Potem zwykle jest już za późno. Będzie też oczywiście tablica informacyjna, z której będzie można poznać historię kasztanki – mówi fundator pomnika Bronisław Nowak, któremu Miechów zawdzięcza wiele świadectw i pamiątek historycznych.

Choć jest krakowianinem z Miechowem łączą go związki rodzinne. Jest członkiem tutejszego Towarzystwo Przyjaciół Sztuki. To za jego sprawą w 2018 roku, z okazji setnej rocznicy odzyskania niepodległości, na budynku przy ulicy Piłsudskiego wmurowano tablicę, upamiętniającą przemarsz I Kompanii Kadrowej przez Miechów w sierpniu 1914 roku. W tym roku z kolei na budynku Biblioteki Publicznej pojawiła się tablica, przypominająca, że w sierpniu 1914 w Miechowie powstał pierwszy na Ziemiach Polskich Komisariat Rządu Narodowego. Bronisław Nowak wyposażył też miechowski Dworek Zacisze i współfinansował wydanie antologii tekstów na temat bitwy miechowskiej 1863 roku. - Tacy ludzie już się nie zdarzają – uważa kierująca biblioteką Maria Słuszniak.

Kasztanka, jeden z najsłynniejszych koni w historii Polski, przyszła na świat w majątku Eustachego Romera w Czaplach Małych (obecnie gmina Gołcza). W sierpniu 1914 roku, podczas przejścia I Kompanii Kadrowej przez Miechów, pięcioletnią wówczas klacz podarowano Józefowi Piłsudskiemu. Źródła nie są ze sobą zgodne, kto konia komendantowi przekazał. Według Wikipedii była to Maria Dunin, córka Eustachego Romera. Z kolei Krzysztof Mucha w książce „Ziemia Miechowska w walce o wolność” pisze, że darczyńcą był Ludwik Popiel, właściciel majątku Czaple Wielkie. Bronisław Nowak przypuszcza, że odpowiedź na to pytanie mógłby dać artykuł, jaki pisał na ten temat miechowski historyk Stanisław Piwowarski. Nie wiadomo jednak czy został ukończony. Stanisław Piwowarski zmarł wiosną tego roku. - Będę się kontaktował z jego rodziną, Być może są w posiadaniu tego tekstu – mówi Bronisław Nowak.

Tak czy inaczej Kasztanka stała się ulubionym koniem marszałka Piłsudskiego. Służyła mu do listopada 1927 roku. Niestety podczas przewożenia koleją do Mińska Mazowieckiego zwierzę doznało pęknięcia dwóch kręgów grzbietowych w wyniku czego padło 23 listopada. Szczątki Kasztanki zostały pochowane przed budynkiem dowództwa 7. Pułku Ułanów, zaś skóra wypchana. Niewłaściwe przechowywanie w magazynie Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie sprawiło jednak, że uległa uszkodzeniu i po II wojnie światowej została zniszczona.

Nie została jeszcze ustalona dokładna data odsłonięcia figury Kasztanki na rynku w Miechowie. - Najlepszym terminem byłby moim zdaniem 11 listopada. Miejmy nadzieje, że się uda – mówi fundator.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski