Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na mule z jeziora powstają nowe atrakcje sportowe dla turystów

Damian Radziak, Katarzyna Gajdosz
Monika Kościelniak i Marcelina Koncewicz, mieszkanki Tęgoborzy, chciałyby, żeby nad jeziorem było więcej atrakcji. - Brakuje w Tęgoborzy miejsc, gdzie młodzież aktywnie może spędzić czas. Jest tylko Orlik - zauważa Marcelina Koncewicz
Monika Kościelniak i Marcelina Koncewicz, mieszkanki Tęgoborzy, chciałyby, żeby nad jeziorem było więcej atrakcji. - Brakuje w Tęgoborzy miejsc, gdzie młodzież aktywnie może spędzić czas. Jest tylko Orlik - zauważa Marcelina Koncewicz Fot. Damian Radziak
Tęgoborze. Dziesięć hektarów terenu zamieni się w centrum rekreacji i sportu. Wójt liczy, że budowę rozpocznie w 2017 roku.

Dziesięć hektarów powierzchni ma działka powstała w Tęgoborzy po odmuleniu Jeziora Rożnowskiego. Wójt gminy Stanisław Golonka chce ją powiększyć o kolejne trzy hektary i urządzić tam centrum rekreacji z prawdziwego zdarzenia. Ma już gotową dokumentację. Czeka tylko na uzyskanie pozwolenia wodno-prawnego, by złożyć wniosek o kolejną unijną dotację.

Nowy teren na razie nie zachwyca...

Ciężki sprzęt przez kilkanaście miesięcy wydobywał muł z wody. Potem usypano z niego nową linię brzegową. Nowy teren jednak nie zachwyca. Urządzono tam jedynie zjazd do jeziora dla łódek, niewielki plac zabaw i siłownię plenerową. Jest też kilka ławek i spory parking. Pozostała działka na razie porasta trawą, a gdzieniegdzie tworzą się niewielkie bajorka. Wkrótce ma się to jednak zmienić.

...ale ma potencjał

- Ten teren ma potencjał. Jeśli przybędzie atrakcji, to przyjedzie więcej turystów i niektórzy mieszkańcy będą mogli zarobić. Piękne widoki już mamy, wolny teren też, więc trzeba pomyśleć o jego zagospodarowaniu - uważa Monika Kościelniak.

Jej koleżanka ma już kilka pomysłów. - Dzieci i młodzież nie mają gdzie aktywnie spędzać czasu w Tęgoborzy. Jest tylko Orlik, a przydałyby się korty tenisowe, boiska do siatkówki i koszykówki. Do tego może jakiś mały basen, bo nie każdy potrafi na tyle pływać, żeby od razu wskoczyć na głęboką wodę do jeziora - podkreśla Marcelina Koncewicz.

Wójt i mieszkańcy mówią jednym głosem

Pomysły młodych mieszkanek Tęgoborzy pokrywają się z planami wójta gminy. - Chcemy urządzić pole namiotowe, planujemy budowę ścieżek spacerowo-rowerowych i sceny widowiskowej. Do tego chcemy zrobić skate park i boiska do piłki nożnej i siatkówki - wylicza wójt Łososiny Dolnej Stanisław Golonka.

Dla najmłodszych szykuje plac zabaw, a dla całych rodzin miejsca na grilla.

Projekt rekultywacji Jeziora Rożnowskiego rozpoczęto w 2004 r. wspólnie z innymi gminami leżącymi wokół jeziora. W samej tylko Tęgoborzy odmulanie pochłonęło 29 mln zł. Pieniądze pochodziły z unijnych dotacji.

Szukają 10 milionów złotych

Teraz również władze gminy chcą się o nie ubiegać. Golonka szacuje, że zagospodarowanie terenu pochłonie kolejne 10 mln zł. - W tym są też koszty wstępnego etapu rekultywacji lewego brzegu jeziora od potoku Świdnik w kierunku centrum Tęgoborzy, co powiększy teren o kolejne trzy hektary - dodaje.

Jezioro Rożnowskie znalazło się wśród inwestycji priorytetowych Województwa Małopolskiego na lata 2014-2020. - Nie powinno być więc problemu z dotacją. Zwłaszcza że od marszałka dostaliśmy już 125 tys. zł na wykonanie dokumentacji - mówi Golonka, planując, rozpoczęcie prac jeszcze w przyszłym roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski