Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na pokazach też mogą Cię oszukać!

(oprac. KB)
Na pokazach jest kawa, ciastka, dobry nastrój. Gdy jednak prezentacja minie, seniorom może być mniej przyjemnie...
Na pokazach jest kawa, ciastka, dobry nastrój. Gdy jednak prezentacja minie, seniorom może być mniej przyjemnie... Fot. 123RF
Umowy. Prezentacja to często zapowiedź kosztownych zakupów. Bywa, że to oszustwo, które jednak potem trudno udowodnić.

Zaproszenie na spotkanie w klubie emeryta albo osiedlowym, w hotelu czy w restauracji. Czego będzie dotyczyło? Zdrowia. Każdy z nas chce być zdrowy, zwłaszcza w pewnym wieku, a zaproszenie jest adresowane do osób starszych. Gdy ktoś ma mniej niż 40 lat, nie ma na nie wstępu. Dla każdego uczestnika przewidziany jest podarunek, niespodzianka. Będą również kawa i ciastka. A do tego pokaz urządzenia, które przywraca zdrowie. Trzeba potwierdzić obecność, bo liczba miejsc, z powodu atrakcyjności tego spotkania, jest ograniczona.

Pokaz się odbył
Kilka osób zostało prawie siłą namówionych na zakup urządzenia... wysysającego złe moce poprzez nogi. Wystarczy zanurzyć stopy w urządzeniu napełnionym wodą, a bakterie i wirusy same uciekną, gdzie pieprz rośnie. Seniorzy w normalnych warunkach nie uwierzyliby w nadprzyrodzone zdolności zwykłej miski z wodą. Ale na pokazie jest inaczej. Prowadzący - przemiły, młody, profesjonalny i dobrze ubrany - wszystko wyjaśnił. Tłumaczył tak, że nie można było nie uwierzyć. Ponadto seniorzy dostali prezenty, zestaw kubków i talerzyków oraz kupon na wycieczkę. Z wdzięczności zgodzili się więc na indywidualne rozmowy ze sprzedawcami.

Przy osobnych stolikach, każda ze starszych osób oddzielnie. Sprzedawcy, pan i pani, byli mili. Ale też trochę postraszyli chorobami i złymi fluidami, które miało usunąć właśnie oferowane przez nich urządzenie. Ponieważ ich rozmówcy mieli ponad 70 lat, cierpieli więc na różnego rodzaju dolegliwości i dlatego kupili ten sprzęt. Ochłonęli dopiero w domu. Zadzwonili do firmy, że jednak go nie chcą. Przedstawiciel powiedział, że przedsiębiorstwo przyjmie zwrot i samo odbierze towar za dwa tygodnie. Gdy ten okres minął, po kolejnym telefonie, pani z firmy oznajmiła, że niestety, na zwrot urządzenia jest już za późno, bo już minął termin określony w umowie.

Seniorzy przypomnieli sobie, że rzeczywiście, coś podpisali. Ale mieli otrzymać dokumenty za jakiś czas, po zarejestrowaniu ich w firmie, bo pokaz był poza jej siedzibą. I tak zostali z tym sprzętem, w którym można wymoczyć nogi, ale nie pomaga to na nic, mimo że prezenter obiecywał...

Tę historię opisała Federacja Konsumentów. Jeśli uważasz, że chciała Cię postraszyć, to... masz rację! Postraszyła po to, abyś nie musiał oddawać oszczędności życia. Tylko rok temu warszawski oddział Federacji przyjmował codziennie jednego lub więcej klientów, którzy zostali naciągnięci na pokazie. A ta organizacja ma prawie 40 oddziałów w całej Polsce! A do nas do dziś zwracają się Czytelnicy, którzy kupili "lecznicze", a w rzeczywistości zwykłe maty, materace, wkładki, nakładki, garnki...

Oszustwo, które trudno udowodnić
Zgodnie z art. 286 par. 1 Kodeksu karnego: kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. Niestety, jak ostrzega Federacja Konsumentów, w większości przypadków jest to trudne do udowodnienia.

Co można zrobić
Można skorzystać z prawa do odstąpienia od umowy - w ciągu 14 dni od daty jej zawarcia. Przedsiębiorca musi poinformować konsumenta o przysługującym mu prawie odstąpienia od umowy. Brak informacji wydłuża ten 14-dniowy termin do 12 miesięcy. Jeżeli jednak w tym okresie sprzedający przekaże klientowi taką informację, to termin upływa po 14 dniach od momentu jej otrzymania. Nie może być ona jednak ukryta, zniekształcona.

Uwaga! Do zachowania tego terminu odstąpienia od umowy wystarczy wysłanie oświadczenia przed jego upływem. Nie ma znaczenia to, że sprzedawca otrzyma je już po upływie tego terminu.

Opracowała Katarzyna Borek

Warto wiedzieć

Masz zaproszenie na pokaz? Nie idź- radzi Federacja Konsumentów - bo teraz wszystko kupisz w sklepach.

Niczego nie podpisuj
Musisz coś podpisać na pokazie? Nigdy tego nie rób! - ostrzega federacja. Wcześniej porozmawiaj z ekspertem od spraw konsumenckich. Powie Ci, jakie jest ryzyko związane z taką umową.

Podpisujesz? Przeczytaj!
Twój podpis to zgoda. Niestety, najczęściej na wykorzystanie Ciebie w sposób przestępczy - ostrzega Federacja. Garnki gotujące samodzielnie nie istnieją. Usypiająca pościel nie istnieje. Wysysacze złych fluidów również. Potraktuj więc informacje sprzedawcy jak kiepski film fantastyczny. Jeśli dostałeś na pokazie prezent, to tak to potraktuj. Podarunek jest czymś, co do niczego Cię nie zobowiązuje. Zwłaszcza wobec sprzedawcy, który chce zarobić.

Kupiłeś i żałujesz?
Porozmawiaj o tym z ekspertami, którzy pomagają konsumentom. Nie będą Cię krytykować, oceniać. Powiedzą za to, jak się uwolnić od kontraktu. I pamiętaj - w tym przypadku czas ma znaczenie. Pomocy szukaj natychmiast. Jeśli kupiłeś towar na odległość (np. przez internet) lub poza lokalem przedsiębiorcy (np. właśnie na specjalnym pokazie), masz prawo taką rzecz zwrócić. Obowiązujące przepisy gwarantują Ci prawo do namysłu. W praktyce oznacza to, że masz 14 dni kalendarzowych na to, żeby zwrócić towar przedsiębiorcy. Nie musisz podawać konkretnej przyczyny rezygnacji.

Towar zwracasz na własny koszt! Przed odesłaniem możesz go sprawdzić - ale tylko w takim zakresie, w jakim byłoby to możliwe w tradycyjnym sklepie. Na przykład: jeśli kupiłeś patelnię, to nie możesz odesłać jej po wcześniejszym usmażeniu na niej naleśników - wyjaśnia Stowarzyszenie Konsumentów Polskich.

Odstąpienie od umowy
Chcąc odstąpić od umowy, wyślij przedsiębiorcy "Oświadczenie o odstąpieniu od umowy". Gotowy formularz znajdziesz na
www.konsumenci.org

Niektórzy przedsiębiorcy zamieszczają taki formularz na swojej stronie internetowej, więc tam też możesz zajrzeć. Jeśli wyślesz rezygnację tradycyjną pocztą, najlepiej nadaj list polecony z potwierdzeniem odbioru. Gdy chcesz samodzielnie ją dostarczyć, pamiętaj o pisemnym potwierdzeniu od przedsiębiorcy.
(oprac. KB)

Praktyczne informacje
Można również starać się unieważnić umowę
Można tego spróbować, gdy istnieje możliwość wykazania, co faktycznie działo się na pokazie. W tym celu jego uczestnicy powinni zwrócić się na przykład do Federacji Konsumentów. Ich wspólne zeznania to dowód. Adresy lokalnych oddziałów Federacji znajdziesz na jej stronie

www.federacja-konsumentow.org.pl

Tutaj również Ci bezpłatnie pomogą
O pomoc można zwrócić się także do inspekcji handlowej i miejskich/powiatowych rzeczników konsumenta (działają w urzędach gminy/starostwach). Możesz też zadzwonić na numer bezpłatnej infolinii konsumenckiej 800 889 866.

Pokaz to często tylko przykrywka...

Zaproszenie na pokaz kulinarny, ale też na "refundowane" badania czy telefon o wygraniu nagrody w wielu przypadkach okazują się prezentacją, podczas której odbywa się sprzedaż kosztownych produktów. Często nie jesteśmy jednak świadomi handlowego celu takiego zaproszenia. Jeśli nie chcesz uczestniczyć w pokazach połączonych ze sprzedażą, już podczas rozmowy telefonicznej ustal, jaki charakter ma to spotkanie.

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ostrzega: uważaj na pokazy sprawiające wrażenie refundowanych badań medycznych. W rzeczywistości są to działania marketingowe, mają przekonać do właściwości oferowanych produktów paramedycznych. Poproś o potwierdzenie kwalifikacji eksperta i właściwości sprzedawanych towarów.

Pytaj, gdzie jesteś
Zawsze zapytaj sprzedawcę, czy miejsce, w którym jesteś, to jego siedziba lub oddział. Niektórzy handlowcy celowo zmieniają swoje siedziby, rejestrują jako oddział innej w nowym miejscu. Chcą przez to ominąć przepisy pozwalające na odstąpienie klientowi od umowy. Jeżeli nie wiesz, czy prezentacja odbywa się w lokalu czy poza nim, poproś o przybicie pieczątki na pustej kartce. Adres porównaj z tym, który widnieje w umowie, jaką zamierzasz zawrzeć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski