Odliczenie na rzecz OPP wykazano w 27 811 zeznaniach podatkowych. To prawie 2500 więcej niż w roku ubiegłym. Do organizacji tych trafiło 1 371 927 zł (o 133 291 zł więcej niż rok temu). Myśleniccy urzędnicy wyliczyli, że gdyby wszyscy podatnicy tutaj się rozliczający skorzystali z możliwości przekazania 1 procenta, na konta OPP trafiłoby o 205 tys. zł więcej.
- Coraz rzadziej zdarzają się zeznania, w których nie wykazano odliczenia na rzecz OPP - informuje Anna Boryczko w US w Myślenicach. Najwięcej z odpisów to kilka lub kilkaset złotych. - Zdarza się jednak, że do OPP trafia kilkadziesiąt tysięcy - dodaje. W ostatniej akcji PIT do myślenickiego urzędu trafiły cztery zeznania, w których na rzecz wybranej OPP przekazano ponad 15 tys. zł. Najhojniejszy darczyńca wpłacił ponad 21 tys. zł.
Najczęściej wspierana była w tym roku fundacja „Zdążyć z pomocą”. Popularne były również Fundacja Pomocy Osobom Niepełnosprawnym „Słoneczko” oraz Stowarzyszenie Pomocy Szkole Małopolska.
Z organizacji z naszego powiatu najwięcej otrzymały Stowarzyszenie Hospicyjne „Bądźmy Razem” w Wiśniowej, Fundacja Rozwoju Regionu Myślenickiego oraz Stowarzyszenie Wspomagania Osób Niepełnosprawnych „Kolonia”. Wg. danych US pierwsze z nich otrzymało ok. 54 tys. zł, druga - ok. 31 tys. zł, a trzecie ok. 22 tys. zł. Nie są to dane ostateczne, bo jak mówi prezes FRRM Franciszek Piwowarczyk„szczegóły będą znane po otrzymaniu kompletnych list darczyńców”.
Ci, którzy wspierają stowarzyszenie hospicyjne nieraz wskazują na konkretną osobę, wtedy środki te trafiają dla niej. Z ogólnej puli stowarzyszenie kupuje sprzęt do wypożyczalni (np. koncentratory tlenu), dofinansowuje wakacyjny wyjazd do Niemiec dla dzieci z rodzin osób będących pod opieką hospicjum, osieroconych oraz wolontariuszy, organizuje Dzień Dziecka oraz wspomaga chorych będących w trudnej sytuacji materialnej.
FRRM otrzymała w tym roku o ok. 5 tys. zł więcej niż rok temu. Jak mówi jej prezes , zwykle 80-90 proc.sumy wpływającej na konto, to wpłaty na konkretny cel, np. dla konkretnej osoby. - W roku bieżącym cele zbiórki z 1 procenta były następujące: leczenie i rehabilitacja Kacperka Ścisłowicza, oraz Barbary Burzawy, dofinansowanie modernizacji schroniska PTTK na Kudłaczach, dofinansowanie wypoczynku dzieci z Łęk i okolic oraz dofinansowanie sportu dzieci i młodzieży w klubach i organizacjach sportowych powiatu, Tu odzew jest wyłącznie ze strony zwolenników KS Dalin Myślenice, pomimo że zwracaliśmy się w ubiegłym roku do większości organizacji sportowych regionu - mówi prezes.
Z kolei wiceprezes „Koloni” Kazimierz Zachwieja dostrzega spadek wpływów z 1 procenta, co tłumaczy tym, że organizacji przybywa i konkurencja jest większa. Stowarzyszenie pieniądze te wykorzystuje często na zabezpieczenie wkładu własnego do projektów, na które udaje się uzyskać dofinansowanie np. z samorządu lokalnego. Jednym z nich jest organizacja Memoriału im. Tadeusza Piekarza. Opłaca też z nich specjalistów (np. logopedów) oraz pokrywa koszty administracji. Z tego z tego źródła współfinansowana jest również działalność artystyczną osób niepełnosprawnych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
