MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na puchary Cracovia musi jeszcze poczekać do niedzieli

Jacek Żukowski
Fot. Sebastian Wolosz
Piłkarska ekstraklasa. Krakowianie przegrali w Szczecinie z Pogonią i o wszystkim zadecyduje mecz z Lechią.

POGOŃ SZCZECIN - CRACOVIA 3:2 (1:0)

Bramki: 1:0 Kort 30, 1:1 Fojut 64 samob., 2:1 Frączczak 73 karny, 2:2 Cetnarski 80, 3:2 Zwoliński 82.

Pogoń: Słowik - Frączczak, Fojut, Czerwiński, Lewandowski - Gyurcso (70 Przybecki), Matras, Kort (66 Zwoliński), R. Murawski, Nunes - Dwaliszwili (87 Obst).

Cracovia: Sandomierski - Deleu (61 Vestenicky), Polczak, Wołąkiewicz, Jaroszyński - Wójcicki, Covilo, Cetnarski (86 Zjawiński), Budziński, Kapustka - Jendrisek (90 Szewczyk).

Sędziował: Krzysztof Jakubik (Siedlce). Żółte kartki: Słowik (90) - Jaroszyński (73, 88 ), Budziński (73), Covilo (85). Czerwona: Jaroszyński (88, druga żółta).Widzów: 5073.

Cracovia stała przed szansą, by już w środę zapewnić sobie udział w eliminacjach Ligi Europy. Nie udało się, będzie musiała na to poczekać do niedzieli, kiedy to w meczu kończącym sezon podejmie Lechię Gdańsk. „Pasom” przepustkę do Europy da co najmniej remis z gdańszczanami, rywale by zagrać w pucharach będą musieli wygrać. Gospodarze zagrają bez Miroslava Covilo, który zobaczył wczoraj 8. żółtą kartkę.

Lechia pokonała wczoraj Legię i sprawiła, że finisz sezonu będzie arcyciekawy, bo zespół ze stolicy wciąż walczy o tytuł z Piastem. Od 63 min warszawianie grali osłabieni po czerwonej kartce dla Igora Lewczuka.

Gdańszczanie będą dla krakowian twardym orzechem do zgryzienia. Tym bardziej szkoda, że „Pasy” nie wygrały wczoraj w Szczecinie. Było jednak do tego daleko.

Goście zaczęli fatalnie, bo już w 3 min Grzegorz Sandomierski był zmuszony do interwencji. Po akcji Adama Gyurcso Dawid Kort strzelając z kilku metrów nie zdołał go jednak pokonać. „Pasy” odpowiedziały w 11 min strzałem Marcina Budzińskiego, po którym piłka poszybowała wysoko nad poprzeczką. Krakowianie próbowali pokonać Jakuba Słowika po rzutach rożnych, ale piłka adresowana do Mirosla-va Covilo nie trafiała do najlepiej grającego głową zawodnika krakowian. Raz udało się Jakubowi Wójcickiemu, ale piłka po strzale głową przeleciała nad bramką. Gospodarze byli groźniejsi. W 28 min po zgraniu piłki głowa przez Gyurcso Rafał Murawski strzelił z woleja tuż obok słupka.

W 30 min gospodarze potwierdzili swą dominację bramką. Gyurcso podawał płasko z prawej strony na przedpole bramki Cracovii, a wchodzący wślizgiem na piłkę Kort wepchnął ją do bramki. Krakowianie szybko nie pozbierali się po tym ciosie i Pogoń nadal miała przewagę. Na szczęście dla przyjezdnych, nie padł drugi gol.

W 38 min goście wreszcie ocknęli się. Mateusz Cetnarski uderzył z rzutu wolnego z 25 m koło muru i dał okazję Słowikowi do efektownej parady. W 40 min Gyurcso znalazł się w idealnej sytuacji, ale jego strzał po ziemi minął słupek. W tej sytuacji powinno być 2:0. Odpowiedź Cracovii była natychmiastowa, ale po strzale Budzińskiego piłka odbiła się rykoszetem i był tylko róg. Po chwili „Budzik” próbował zaskoczyć golkipera.

Druga połowa zaczęła się od błędu Słowika, który źle wybił piłkę, i trafił w Mateusza Cetnarskiego. Futbolówka odbiła się od niego, ale przeleciała koło słupka. W 57 min Erik Jendrisek nie zdołał skutecznie zamknąć akcji po podaniu Deleu. Trener Zieliński szukał sposobu na odwrócenie losów meczu. Wpuścił na boisko Tomasa Vestenicky’ego. Po kapitalnej akcji, Bartosz Kapustka zagrał do Słowaka, który strzelił na bramkę, piłka odbiła się rykoszetem od Jarosława Fojuta i zaskoczyła bramkarza. „Pasom” potrzebny był jeszcze jeden gol. Same jednak straciły bramkę. Covilo sfaulował Rafała Murawskiego w polu karnym. Pewnym wykonawcą jedenastki był Adam Frączczak.

Krakowianie doprowadzili do remisu w 80 min po tym jak po strzale Cetnarskiego piłka odpiła się od słupka i wpadła do siatki. Radość gości była krótka, po zamieszaniu podbramkowym piłka odbiła się od Łukasza Zwolińskiego i gospodarze znów wygrywali.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski