Władze Libiąża przymierzają się do budowy basenu
Do niedawna władze Libiąża były przekonane o konieczności budowy pływalni, która miała powstać na os. Flagówka. Inwestycja wiązała się jednak z ogromnymi nakładami. Burmistrz zastanawia się więc, czy nie bardziej opłacalne byłoby wyremontowanie obiektu starego basenu, należącego aktualnie do KWK "Janina", który najpierw gmina by przejęła. Pod względem konstrukcji budynku i murów, obiekt znajduje się bowiem w bardzo dobrym stanie.
- Zanim podejmiemy decyzję, czy budować nową pływalnię czy modernizować stary basen, musimy sporządzić szczegółową analizę kosztów obydwu zadań i ocenić, co jest korzystniejsze dla gminy. Stworzyła się bowiem możliwość przejęcia przez gminę basenu przy kopalni. Hipoteka obiektu nie jest już zajęta przez ZUS i nie jest on zadłużony. Na razie władze kopalni chcą przekazać nam obiekt, w zamian za zaległe należności podatkowe. Taka propozycja nam jednak nie odpowiada. Chcemy, by kopalnia przekazała nam obiekt basenu, który i tak jej się już nie przyda, nieodpłatnie. Taką możliwość daje właścicielowi nowa ustawa - wyjaśnia burmistrz Tadeusz Arkit.
Zdaniem burmistrza, gdyby basen udało się przejąć, wszystko wskazuje na to, że jego modernizacja byłaby korzystniejsza dla gminy niż budowa nowej pływalni. Mury i konstrukcja budynku są w dobrym stanie, nienaruszona jest także niecka basenu, która jest szczelna i niepopękana. Konieczna byłaby natomiast wymiana starych płytek, które są nieestetyczne i wymagająca największych nakładów wymiana całej infrastruktury zasilającej wodę, która jest stara. Arkit zaznacza także, że modernizacja basenu musiałaby się także wiązać z poszerzeniem oferty basenu również o usługi firm prywatnych. Można byłoby tu uruchomić salon kosmetyczny, solarium czy saunę. Ponieważ w obiekcie mieszczą się także sale wspinaczkowa i do tenisa stołowego, mógłby powstać tu kompleks sportowy z prawdziwego zdarzenia.
- Jeżeli zdecydowalibyśmy się na ten wariant, konieczne byłoby także rozwiązanie kwestii fatalnego dojazdu do obiektu i utworzenia tu miejsc parkingowych. Jeżeli koszty modernizacji basenu wraz z budową drogowej infrastruktury okażą się mniejsze niż budowy nowej pływalni, być może zdecydujemy się pójść w tym kierunku. Najpierw musimy mieć jednak dokładną analizę kosztów obydwu zadań. Oczywiście chcę zaznaczyć, że są to sprawy, które wybiegają na kilka lat do przodu. Już teraz jednak chcemy być przygotowani do podjęcia tego tematu - dodaje burmistrz.
(LIZ)
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?