Kolarze rywalizowali na czterech dystansach, ale wszyscy startowali i finiszowali na Błoniach Fot. Anna Kaczmarz
KOLARSTWO. Ponad 1000 uczestników Skandia Maratonu
Do wyboru było kilka dystansów: parada rodzinna 11 km, mini 27 km, medio 63 km i grand fondo 93 km. Na tym ostatnim uczestnicy dotarli aż w pobliże Krzeszowic. Na starcie stanęli zarówno licencjonowani kolarze, jak i amatorzy. Nie zabrakło rodziców i dzieci wspólnie pokonujących trasę. Najmłodszy uczestnik miał ledwie półtora roku (!), został przewioziony przez ojca. Maraton przejechały także m.in. była kickbokserka, obecnie posłanka Iwona Guzowska (15. wśród pań na medio) oraz aktorka Joanna Jabłczyńska, która była 9. na 93-kilometrowej trasie.
W najbardziej prestiżowym grand fondo walczono także o punkty Pucharu Polski, ścigali się kolarze z zawodowych grup. U panów większych emocji jednak zabrakło, bowiem do mety czołowi zawodnicy docierali pojedynczo, ze sporymi różnicami. W decydującym momencie wyścigu uciekli Adrian Brzózka (JBG-2 Professional) i Bartosz Banach (HP Sferis), długo jechali razem. Pierwszy z nich odskoczył w drugiej części dystansu, samotnie minął linię mety, ponad 3 minuty przed rywalem, ciesząc się, podobnie jak przed rokiem, ze zwycięstwa. Trzeci finiszował jeden z najlepszych maratończyków ostatnich lat, Andrzej Kaiser (Corratec Team). Wyścig pań wygrała Małgorzata Hałajczak (Corratec Team), przed Aleksandrą Dubiel (BSA Pro Tour) i Michaliną Ziółkowską (Kross Racing Team).
Na medio zwycięstwo też obronił ubiegłoroczny triumfator - Michał Kowalczyk (HP Sferis). Wyprzedził kolarzy z naszego regionu: o 37 sekund Tomasza Sikorę (Iskra Głogoczów) i o 1.58 min Mariusza Kozaka (MTB Team RMF FM Adrenaline Mountain Dew Kraków). U pań wygrała reprezentantka Polski, pochodząca z Suchej Beskidzkiej, Paula Gorycka (4F e-vive Racing Team).
Minimaraton wygrał Adrian Rzeszutko (RMF), przed Pawłem Piętą z www.lemonbike-eu.com i Michałem Bitnerem z Wilamowic, a w gronie pań Małgorzata Mazurek (przed Dorotą Radomańską i Sylwią Górną z Corratec Team). - Znam bardzo dobrze te tereny. Wiem, gdzie najlepiej zaatakować, to na pewno dało mi przewagę - przyznał po dekoracji Rzeszutko.
Artur Bogacki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?