Na rynku pracy lepiej, niż się spodziewano

Jak wynika z danych portalu Pracuj.pl, liczba ofert zamieszczonych przez pracodawców w 2013 r. była o 8,5 proc. większa niż w 2012. Według Przemysława Gacka, prezesa Grupy Pracuj, ubiegły rok był lepszy niż początkowo oczekiwano. Szczególnie dobry był III kwartał, chociaż liczba ofert zaczęła rosnąć już w maju i czerwcu.

Tradycyjnie największy popyt na pracowników był w branży handel i sprzedaż. Na kolejnych miejscach znalazły się: bankowość, finanse, ubezpieczenia; telekomunikacja i zaawansowane technologie oraz przemysł ciężki. Konsekwencje kryzysu nadal odczuwała branża budowlana. Osoby szukające pracy w tym sektorze miały jeszcze mniej propozycji zatrudnienia niż w 2012 r. Za to wyjątkowo dobrze w ub. r. radziła sobie branża farmaceutyczna.

Pracodawcy z tego sektora opublikowali w serwisie aż o 30 proc. ofert więcej niż w 2012 r. O 1/4 wzrosło też zapotrzebowanie na pracowników w branży transportowej i logistycznej, a o poprawie nastrojów konsumenckich może świadczyć 11-procentowy wzrost liczby ofert w sektorze FMCG, czyli dóbr szybko zbywalnych. Rekordowy, bo aż 43-procentowy przyrost liczby ofert odnotowano w przypadku specjalistów polityki personalnej, szczególnie ds. rekrutacji. To może dowodzić, że firmy szykują się na lepsze czasy, budując nowe zespoły.

Jak przewiduje Przemysław Gacek, 2014 rok i kolejne lata będą wyzwaniem dla pracodawców, bo coraz trudniej będzie znaleźć specjalistów.

– Na wygranej pozycji znajdą się te firmy, które wcześniej zadbały o swój wizerunek jako pracodawcy i wdrożyły rozwiązania, które stanowią o ich przewadze konkurencyjnej w bitwie o tzw. talenty – zauważa prezes. –_ Na znaczeniu zyska też polityka wynagrodzeń, bo polskie firmy muszą konkurować z zagranicznymi. Muszą być bardziej innowacyjne, a więc zatrudniać pracowników o wysokich umiejętnościach i dbać o ich ro_zwój.