Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na scenie czują się u siebie

Barbara Rotter-Stankiewicz
Młodzież z grupy teatralnej  Ex-Trema z Zabierzowa Bocheńskiego tym razem uplasowała się na drugim miejscu.
Młodzież z grupy teatralnej Ex-Trema z Zabierzowa Bocheńskiego tym razem uplasowała się na drugim miejscu. Fot. Bogusław Zdebski
Gdów. Młodzi przyjechali na teatralne spotkania już po raz siódmy, młodsi - po raz drugi. Bawili się świetnie, ale i sporo nauczyli. Bo "Rampa" to konkurs, w którym nie najważniejsze są miejsca, ale okazja żeby zademonstrować i udoskonalić swoje umiejętności.

Tu spotykają się entuzjaści. Dzieciaki, które bawią się w teatr, młodzi, którzy chcą poprzez scenę zwrócić uwagę na swoje problemy, instruktorzy, którzy miesiącami prowadzą próby, jurorzy, którzy nie tylko oceniają zespoły, ale i podpowiadają, jak te mają dalej pracować. Z roku na rok wyznawców Melpomeny przybywa. W II Dziecięcych i VII Młodzieżowych Spotkań Teatralnych w Gdowie "Rampa 2015" wzięło udział ok. 150 uczestników z ośmiu zespołów.

Każde dziecko miało rolę i idealnie ją odgrywało
- W roku 2009 zorganizowaliśmy po raz pierwszy przegląd teatralnych grup młodzieżowych. Dwa lata temu pomyślałam, że najmłodsi też nie mają się gdzie pokazać, więc zaprosiłam również teatrzyki ze szkół podstawowych - mówi Edyta Trojańska-Urbanik, dyrektor gdowskiego Centrum Kultury. -Bardzo się cieszę, że są grupy, które przygotowują spektakle, chociaż w szkole niełatwo taką pracę wykonać, m.in. ze względów organizacyjnych.

Grand Prix wśród dzieci zdobyła grupa ze Śledziejowic, a pierwsze miejsce ubiegłoroczni laureaci głównej nagrody "Portasie" ze Szkoły Podstawowej w Gdowie. Ich głównym atutem było to, że w spektaklu grała cała trzecia klasa - 27 osób. Jury - aktorka Dorota Bochenek i teatrolog Melania Tutak- zachwyciło się ruchem scenicznym wszystkich małych aktorów. - Każde dziecko miało rolę i idealnie ją odgrywało - komentuje Edyta Trojańska-Urbanik.

Spektakle dziecięce barwne i pogodne, choć zawsze z konkretnym przesłaniem, bardzo się różnią od szkolnych przedstawień sprzed kilka lat. - Widać, że nauczyciele śledzą to, co się dzieje w teatrze. Dawniej było nastawienie na kostium, dekorację, a dzieci się w tym gubiły. Teraz wszystko idzie w stronę czystego teatru, symboliki, uproszczeń w scenografii. Taki był przygotowany przez dzieci, ale skierowany i do dorosłych spektakl grupy ze Śledziejowic - zauważa dyr. Trojańska-Urbanik, "przy okazji" - teatrolog.

Utalentowany aktorski narybek bardzo ją cieszy, bo zamierza od września utworzyć dziecięco-młodzieżową grupę teatralną przy Centrum Kultury. Jest scena, kulisy, garderoba, rampa - tworzące magię teatru, jakiej nie ma w żadnej szkole.

Jak w bajce o Brzydkim Kaczątku
- Warto dzieciom dać szansę, żeby mogły grać i występować. Nie po to, by wszyscy byli aktorami, chociaż może komuś z nich uda się zrealizować i takie swoje marzenie. Uczymy, wychowujemy poprzez zabawę, w którą angażują się wszyscy. To nie tak, że pomysł rodzi się w jednej głowie - dzieci współtworzą spektakl, szukają rozwiązań. Intensywne próby trwały około trzech tygodni, z młodszymi dziećmi nie można dłużej pracować nad przedstawieniem - mówi Leo-kadia Kaleta, nauczycielka klas młodszych, opiekująca się "Portasiami".

I dodaje, że "zabawa w teatr" ma wpływ na wiele innych spraw: dzieci dbają o dykcję, ładniej mówią. Zyskują wrażliwość tępioną m.in. przez telewizję czy gry komputerowe, zaczynają wierzyć w siebie. Taka wręcz symboliczna sytuacja zdarzyła się przy przygotowywaniu tegorocznego przedstawienia. Jedna z dziewczynek, która we wcześniejszych spektaklach tylko statystowała, bo nie chciała przyjąć żadnej mówionej roli, teraz zdecydowała się odezwać na scenia. Zagrała Brzydkie Kaczątko...

Młodzi przywożą swoje problemy
Część młodzieżowych zespołów przyjechała na "Spotkania" po raz kolejny. - Młodzież przywozi swoje problemy, mówi o swoim postrzegania świata. Piękny spektakl "o niczym" pokazała grupa, "Ex-Trema", która nas zawsze zaskakuje - mówi Edyta Trojańska-Urbanik. Zwyciężyli jednak "Nietutejsi" z X LO w Krakowie z "Ludożercami" wg.Tadeusz Różewicza. Byli również "Emigranci" z Woli Batorskiej i Fredrowski Teatr Szkolny z Niepołomic. Pełny wachlarz tematyki i form teatralnech.

Na "Rampie" bez niezdrowej rywalizacji
Jednym z atutów gdowskiego festiwalu jest to, że co roku uczestników ocenia inne jury, a nagrody przynawane są pod różnym kątem - za spektakl, grę, scenografię, kostiumy. Szansa na nagrodę jest więc duża, a to stymuluje do dalszej pracy. Dzieci i instrukorzy cenią sobie też bardzo rozmowy z jurorami.- Nie ma faworytów, utartych ścieżek, uczestnicy traktowani są ciepło i z szacunkiem, czują się doceniani - mówi Leokadia Kaleta.

- Dzieci się integrują, kibicują sobie nawzajem, młodsi fascynują się spektaklami starszych. I jeszcze jedno - teatr jest wciąż trudniej osiągalny dla mieszkańców wsi niż Krakowa. A tu mają tego rekompensatę.

Laureaci Rampy
Dzieci:
GRAND PRIX- Grupa Teatralna ,,Koniec i Kropka" ; SP im. Jana Pawła II w Śledziejowicach
I miejsce- Grupa Teatralna ,,Portasie"; SP im. św. Jana Kantego w Gdowie
III miejsce- Grupa Teatralna ,,Pierwszaki" ; SP im. św. Kingi w Bilczycach
Nagrody aktorskie: zbiorowa ,,Portasie", Amelia Krynicka- Grupa Teatralna ,,Koniec i Kropka" SP w Śledziejowicach

Młodzież:
I miejsce: Nietutejsi X LO w Krakowie
II miejsce - Ex-Trema Gimnazjum Niepubliczne im. Ks. Twardowskiego w Zabierzowie Bocheńskim
III miejsce -Samo-Wolka Gimnazjum Społeczne Lady Sue Ryder w Woli Batorskiej
IV miejsce- Fredrowski Teatr Szkolny Gimnazjum w Niepołomicach
Nagroda aktorska: Justyna Dubiel - grupa teatralna Nietutejsi

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski