Na tropie miłych wiadomości

Jan Pietrzak: JAK W KABARECIE

Nie jest to łatwe zadanie, ponieważ medialni operatorzy dbają o to, by w każdym zestawie wiadomości dominowała przerażająca śmierć dziecka, okrutny mord w rodzinie, bestialski wyczyn paranoika… itp. Taki jest plan zagranicznych psychologów, którzy pracują nad samooceną Polaków. Polacy mają czuć się marnie, nie mieć do siebie zaufania, mają być podejrzliwi i skłóceni. Częścią tej destrukcyjnej strategii jest nieustannie podsycana nienawiść. Mamy się wstydzić i zadręczać… Prym w tym fachu wiodą Waliknot, Siołowski, Lyss, sam premier oczywiście, a także wiadoma gazeta. Dlatego dla ocalenia resztek zdrowego rozsądku, starajmy się znaleźć w informacyjnym szumie coś krzepiącego. Wiem, że to niełatwe, ale warto spróbować. Na przykład… Der Spiegel twierdzi, że Merkel już nie wierzy w demokrację w Rosji, co oznacza całkowitą zmianę w stosunkach niemiecko-rosyjskich. Poprzedni kanclerz Schröder nazywał Putina kryształowym demokratą. Teraz Niemcy odkryli, że ten kryształ to podróba, o czym Polacy wiedzieli od zawsze.

Uraduje nas informacja, że Polska już za trzy lata może prześcignąć Portugalię w ogólnym poziomie, co jak pisze dziennikarz, jest symbolem sukcesu transformacji. Co prawda jeszcze Polska nie dogoniła nikogo, ale już jest sukces, choć obecnie większość wskaźników mamy na poziomie Rumunii. Przyjemnie pomyśleć, że za dziesięć lat mamy szansę przegonić Grecję i Cypr. Będzie fajnie.

Optymistycznie brzmi wypowiedź ministra Gowina, po aprobacie Trybunału Konstytucyjnego dla reformy sądów – „czas przewietrzyć lokalne układy”! Tak powiedział. Użył kaczystowskiego słowa „układ” i grozi jego wietrzeniem. Chyba się zagalopował?

Ze spraw personalnych – radość budzi powołanie ósmego wiceministra finansów, posłanki PO Izabeli Leszczyny. Niewykluczone, że potrzeba dodatkowego liczydła w randze sekretarza stanu związana jest ze skokiem rządu na OFE. Przez kilkanaście lat na mocy ustaw zbudowano piramidę finansową, z której miliardy wyciągnęli finansowi prezesi, natomiast emeryci zostali wystrychnięci na dudka i wydudkani na strychu… Resztki piramidy zamierza zagarnąć Gargamel Rostowski. Ktoś spyta – co to ma wspólnego z optymizmem? Ma, bo likwidacja piramidy finansowej miliony razy większej od Amber Goldu nie jest łatwym zabiegiem… Więcej optymizmu mimo wszystko!