Uczniowie Gimnazjum nr 1 obchodzili w Warszawie urodziny swojego patrona
Ks. Jan Twardowski urodził się w Dzień Dziecka, ale uroczystości w Warszawie zorganizowano 30 maja. Wcześniej spotkanie szkół, noszących jego imię, zorganizowano 4 listopada ubiegłego roku właśnie w Gimnazjum nr 1 w Brzeszczach. To właśnie wtedy zrodził się pomysł wyjazdu na 90. urodziny patrona.
Urodzinowe spotkanie z ks. Janem rozpoczęło się uroczystą mszą św. pod przewodnictwem abp. Józefa Życińskiego. W pięknej homilii nawiązał on do święta Nawiedzenia NMP. - Tak, jak Maryja przyszła w odwiedziny do Elżbiety, tak przyjaciele ks. Jana przyszli do niego w wigilię jego urodzin - mówił ksiądz arcybiskup. Przypomniał spotkania z poetą, przytaczał zabawne epizody z jego życia i cytował fragmenty jego utworów. - W prozie życia poezja ks. Twardowskiego jest jak dziękczynne "Magnificat", wyśpiewane Bogu przez Maryję - stwierdził abp Życiński.
Po nabożeństwie przedstawiciele szkół złożyli jubilatowi życzenia i podarowali drobne prezenty. Wspólnym darem był tomik "Uczniowski zeszyt w linię". Ten pomysł również zrodził się podczas spotkania szkół-imienniczek w Brzeszczach. Jest efektem konkursu pod hasłem "Ksiądz Jan w sercach i oczach dzieci", który przebiegał w kategoriach poetyckiej i plastycznej. Wzięli w nim udział uczniowie z 21 szkół z całej Polski, a tomik zawiera najpiękniejsze prace literackie i plastyczne. Organizatorami konkursu były SP nr 2 w Łańcucie i Publiczne Gimnazjum nr 3 w Jarosławiu. - Zbiorek ten jest uśmiechem wdzięczności i wyrazem szacunku dla naszego patrona; bukietem najwspanialszych życzeń urodzinowych dla księdza, płynących wprost z serduszek uczniów, nauczycieli i pracowników szkół, którym patronuje ks. Jan Twardowski - mówią organizatorzy.
Podczas składania życzeń jubilatowi pięknie grali i śpiewali uczniowie Gimnazjum nr 1 w Brzeszczach i Gimnazjum nr 2 w Goleniowie.
- Spotkanie z ks. Janem było niezwykłym przeżyciem, tym bardziej, że jego urodziny przypadają 1 czerwca, w Dniu Dziecka, a on sam szczególnie kocha tych najmniejszych - mówi Katarzyna Nawrocka, nauczycielka z brzeszczańskiego Gimnazjum, która przytacza jego słowa: "Prawdziwe dziecko to ktoś, kto niezależnie od wieku jest świeży, nie zmanierowany, nie wykrzywiony przez życie. Zachował świeżość spojrzenia dziecka, które nie nauczyło się kłamać, wciąż wierzy w dobro i miłość".
(BAJ)