FLESZ - Depresja u pacjentów po koronawirusie
Ukrywane przed Szwedami, zrabowane na polecenie carycy Katarzyny, wywiezione galerem wiślanym na trzy dni przed wkroczeniem Niemców do Krakowa w 1939 roku. W czasie wojny cenne wawelskie zabytki trafiły najpierw do Rumunii, potem do Francji i, przez Anglię, do Kanady.
Po raz pierwszy wszystkie zachowane wawelskie tapiserie zostaną zaprezentowane zwiedzającym we wnętrzach, do których zostały stworzone. Od 18 marca na Zamku Królewskim na Wawelu wystawa "Wszystkie arrasy króla. Powroty 2021-1961-1921".
- Ta wystawa to nie tylko dzieła, ale i opowieść. To jest historia tychże arrasów, to także historia wielkiego przedsięwzięcia jakim jest konserwacja arrasów, a także wielka opowieść edukacyjna. Te wszystkie trzy wątki bardzo mocno są obecne na tej wystawie
- podkreślił dr hab. Andrzej Betlej, dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu.
Kolekcja wawelskich arrasów została wykonana w latach 1550-1560 w warsztatach w Brukseli. Tkaniny wykonano z wełny i jedwabiu oraz nici srebrnych i srebrnych złoconych. Wśród prezentowanych na Wawelu eksponatów można zobaczyć jeden z arrasów po niedawnej konserwacji, który w pewnym stopniu odzyskał swą oryginalną barwę.
- To wystawa wyjątkowa pokazująca cały zasób najważniejszej XVI-wiecznej tapiserii w Polsce, jednej z najważniejszych i najciekawszych w Europie. Po raz pierwszy pokazujemy tkaniny, których widzowie nigdy nie mogli oglądać - wyjaśnia Magdalena Ozga, kuratorka wystawy. - Staraliśmy się ja pokazać w odwróconej chronologii, zaczynamy od dwóch współczesnych dzieł sztuki, które powstały specjalnie na tę wystawę, by przejść w czasie od roku 1961, przez rok 1921, żeby skończyć w Sali Senatorskiej w roku 1553.
Współczesnym kontekstem, stanowiącym wprowadzenie do wystawy, są prace Mirosława Białki o Marcina Maciejowskiego, którzy skomentowali współczesny aspekt odbioru arrasów oraz mapping będący kluczem do odczytania odwróconej narracji wystawy.
Po pięciomiesięcznej ekspozycji część arrasów wróci do magazynów muzealnych. Niewykluczone, że część kolekcji zostanie zaprezentowana na specjalnych pokazach w Europie.
Wystawa ma upamiętnić powroty królewskich arrasów - 18 marca 1961 roku, kiedy to odbył się uroczysty pokaz arrasów po ich powrocie z Kanady i 18 marca 1921 roku, kiedy na mocy traktatu pokojowego w Rydze sprowadzono z Rosji zagrabioną podczas III rozbioru Polski kolekcję arrasów oraz ludzi, dzięki którym arrasy ocalały.
- Chciałbym, by wystawa została zapamiętana jako pomnik znaczenia fundacji królewskiej, jako upamiętnienie tych, którzy kolekcję tworzyli i przez wieki się o nią troszczyli - podkreślił Andrzej Betlej.
Wystawie towarzyszą liczne publikacje, m.in. bogato ilustrowany album "Arrasy Zygmunta Augusta", "Eseje o arrasach króla Zygmunta Augusta" autorstwa Magdaleny Piwockiej oraz program wydarzeń edukacyjnych, wśród których znajdzie się pierwszy od czasów Zygmunta Augusta mecz palanta na Wawelu (19 czerwca), kulinarna rekonstrukcja wesela Zygmunta Augusta i Katarzyny Habsburżanki (19 lipca), czy odbywające się raz w miesiącu przez czas trwania wystawy spotkania z konserwatorami, którzy przybliżą kulisy swojej pracy nad renowacją arrasów (31 marca, 21 kwietnia, 26 maja, 23 czerwca, 21 lipca, 25 sierpnia, 22 września13 października, godz. 12.00)
Wystawa "Wszystkie arrasy króla. Powroty 2021-1961-1921" dostępna będzie od 18 marca do 31 października.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
