Sanepid informuje, że od piątku 26 czerwca do minionego wtorku ponad 200 osób mogło mieć kontakt z 18- i 20-letnią Kanadyjkami polskiego pochodzenia, które przyjechały na wakacje do rodziny w gminie Andrychów. Większość to uczestnicy przyjęcia weselnego, które tydzień temu odbyło się w restauracji w Inwałdzie, a w którym uczestniczyły obie panie.
Wczoraj Kanadyjki na własne życzenie wypisane zostały ze szpitala. Teoretycznie są już zdrowe. Tymczasem do lekarzy w powiecie wadowickim zgłaszają się osoby, które także potencjalnie mogły "złapać" wirusa.
- Na razie zachorowania nie potwierdzono u żadnej innej osoby - mówił wczoraj po południu wicestarosta wadowicki Mirosław Nowak. - Niemniej na bieżąco od osób, które miały kontakt z obu kobietami, pobierane są wymazy, które następnie są przesyłanie do Warszawy na badania na zawartość wirusa A/H1N1.
Teoretycznie w najbliższych dniach wszystko powinno się wyjaśnić. Objawy choroby mogą pojawić się do ok. 7-8 dni od kontaktu z osobą zarażoną wirusem. Ten termin mija w najbliższy wtorek, gdyż w ten dzień, tydzień wcześniej, obie kobiety trafiły do szpitala.
(GM)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
