Fot. Mirosław Gawęda
W suskim szpitalu przebywa ok. 400 pacjentów, a zatrudnionych jest w nim ponad pół tysiąca osób. To największy pracodawca w powiecie. W tak dużej jednostce ewentualny pożar lub inne zagrożenie wymaga przeprowadzenia szybkiej i sprawnej akcji ratowniczej.
Na szczęście, w ostatnich latach nie było takiego zdarzenia. Przepisy wymagają jednak ciągłego szkolenia i realizowania opracowanych procedur.
Właśnie po to, aby reakcja na zagrożenie była szybka, a cała akcja ratunkowa przebiegała sprawnie, w szpitalu regularnie organizowane są ćwiczenia.
Kolejne tego typu manewry odbyły się w sierpniu. Scenariusz ćwiczeń zakładał gaszenie pożaru w pawilonie "C" suskiego szpitala, a także ewakuację personelu i pacjentów.
(GM)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
