Na wzór Warszawy?

   Chcą, by gmina finansowała nadliczbowe godziny pracy policjantów (przynajmniej 15 tys. godzin dodatkowych) oraz zwiększyła nakłady na osoby odbywające zasadniczą służbę wojskową w oddziałach patrolowych policji, by było ich nie 100, ale 200 rocznie. Uważają, że gmina powinna przeznaczyć większe środki na działania prewencyjne policji wobec gangów młodzieżowych polegające na rozpoznawaniu środowisk subkultury pseudokibiców czy blokersów. Postulują, by obszary najbardziej zagrożone objąć programem "zero tolerancji", tzn. wprowadzić ciągłe patrole oraz szybką reakcję na wszystkie akty wandalizmu i chuligaństwa.
   Radni postulują też zmianę profilu działań Straży Miejskiej, tak by priorytetem była ochrona osób i mienia oraz przeciwdziałanie przestępstwom, a nie działania porządkowe. Chcą też zwiększenia liczby etatów w Straży Miejskiej co najmniej do 600 (to znaczy dwukrotnie).
   Swoje postulaty radni uzasadniają tym, że podejmowane w ostatnich latach działania nie przyniosły efektu. Porównują sytuację w Krakowie i Warszawie, gdzie liczba strażników wzrosła już do 1400, a ich priorytetem jest bezpieczeństwo osób i mienia, przeciwdziałanie przestępstwom oraz chwytanie przestępców na gorącym uczynku. Stolica finansuje też 30 tys. nadliczbowych godzin dla policjantów rocznie. (WT)
\\\*
   Z podanej wczoraj oceny komend wojewódzkich policji - sporządzonej na podstawie "opinii społecznej na temat działalności policji na terenie danego województwa i danych statystycznych" - wynika, że - wbrew temu, co się sądzi - Warszawa i Kraków różnią się bardzo nieznacznie.
   Niewątpliwie znacznie lepiej dla bezpieczeństwa jest wtedy, gdy na ulicach jest więcej (skutecznej) policji czy Straży Miejskiej. Jednak osoby, które chcą, by Straż Miejska zajęła się głównie "ochroną osób i mienia oraz przeciwdziałaniem przestępstwom", a w mniejszym stopniu działaniami porządkowymi powinny wiedzieć, że do wielu przestępstw dochodzi właśnie dlatego, że wcześniej nie było reakcji na drobne wykroczenia. O tym mówili, także w Krakowie, przedstawiciele nowojorskiej policji, która miała duże sukcesy w ograniczaniu przestępczości.(J.ŚW)