Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nabrali wody w usta w sprawie więzień CIA [WIDEO]

Piotr Subik
Kontrowersje. Departament Sprawiedliwości USA odmówił udzielenia pomocy prawnej w związku z prowadzonym przez Prokuraturę Apelacyjną w Krakowie śledztwem w sprawie istnienia w Polsce tajnych więzień CIA. Podejrzani o terroryzm mieli w nich być m.in. podtapiani przez amerykańskich agentów.

Stany Zjednoczone odrzuciły cztery polskie wnioski o pomoc prawną. Informacja taka dotarła do Prokuratury Generalnej pod koniec sierpnia. Wczoraj potwierdził to rzecznik PA w Krakowie prok. Piotr Kosmaty.

Źródło: TVN24/x-news

Prokuratura skierowała łącznie sześć wniosków o pomoc prawną do USA. Były to prośby o przekazanie informacji, dokumentów, a także o umożliwienie przesłuchania świadków, którzy przebywają obecnie w więzieniu Guantanamo. Śledczy chcieli się także zapoznać z pełną treścią opublikowanego w grudniu 2014 r. raportu dotyczącego walki CIA z terroryzmem, który został przygotowany przez Kongres USA. To w nim potwierdzono, że podczas przesłuchania osób podejrzanych o związki z Al-Kaidą amerykańskie służby wykorzystywały nielegalne techniki, m.in. podtapianie przesłuchiwanych albo pozbawianie ich snu.

- Odmawiając nam, Amerykanie zwrócili uwagę na przesłanki z aneksu do polsko-amerykańskiej umowy o pomocy prawnej, zgodnie z którymi można jej uniknąć, powołując się na bezpieczeństwo narodowe - wyjaśnia prok. Piotr Kosmaty. Dodaje, że odpowiedź Departamentu Sprawiedliwości USA jest obecnie analizowana w krakowskiej prokuraturze i na razie nie wiadomo, czy śledczy ponowią zapytania do Amerykanów. Nie wiadomo też, czy będą wnioskować o kolejne przedłużenie śledztwa - termin jego zakończenia upływa bowiem 11 października.

Łącznie Polska skierowała do USA sześć wniosków o pomoc, pięć zostało odrzuconych. Nie ma jeszcze odpowiedzi na jeden z nich. Prokuratorzy liczą też na pomoc prawną innych państw Europy, w tym Rumunii, gdzie także miały istnieć tajne więzienia CIA.

Podczas trwającego od sierpnia 2008 r. postępowania (w 2012 r. przeniesiono je z Warszawy do Krakowa), śledczy sprawdzają, czy była zgoda polskich władz na stworzenie w Polsce tajnych więzień CIA w latach 2002-03. A także to, czy ktoś z polskich władz nie przekroczył uprawnień, godząc się na tortury, jakim w punkcie zatrzymań CIA w Polsce mieli być poddawani podejrzewani o terroryzm. Przesłuchano dotychczas kilkadziesiąt osób, ale zarzuty postawiono tylko jednej.

Ponieważ śledztwo jest tajne, oficjalnie wiadomo tylko, że to ówczesny funkcjonariusz państwowy. Z nieoficjalnych doniesień wynika jednak, że chodzi o Zbigniewa Siemiątkowskiego, byłego szefa Agencji Wywiadu. Z kolei status pokrzywdzonych w postępowaniu tym mają trzy osoby - Saudyjczyk, Jemeńczyk i Palestyńczyk. Prokuratura odmówiła przyznania takiego statusu kolejnemu Saudyjczykowi. Sprawę w przyszłym tygodniu rozstrzygnie sąd.

Domniemanie, że w Polsce i w kilku innych krajach europejskich mogły istnieć tajne więzienia CIA, wysunęła w 2005 r. organizacja Human Rights Watch. U nas „czarna dziura” CIA miała znajdować się w ośrodku szkolenia wywiadu w Starych Kiejkutach na Mazurach. Z doniesień medialnych wynika m.in., że za umożliwienie przesłuchań oskarżonych o terroryzm w Polsce Agencja Wywiadu otrzymała 30 mln dol.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski