Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nad przepaścią

ZB
(INF. WŁ.) Rząd nie jest i nigdy nie był zainteresowany przejęciem obiektów spółki "Maja" sąsiadujących z Państwowym Muzeum KL Auschwitz-Birkenau ani przeniesieniem tam działalności usługowej z terenu muzeum - twierdzi Centrum Informacyjne Rządu. To odpowiedź na twierdzenia prezydenta Oświęcimia Janusza Marszałka, byłego prezesa "Mai", że rząd podjął konretne decyzje w tej sprawie.

Oświęcimska spółka "Maja"

   Kilka miesięcy temu Marszałek, powołując się na list szefa Kancelarii Premiera Marka Wagnera do ministra kultury ogłosił, iż premier Leszek Miller postanowił zlikwidować parking i działalność gospodarczą na terenie muzeum, by przenieść je na teren "Mai". Zdaniem Marszałka wymóg wyprowadzenia tego typu usług z terenu muzeum wynika z zapisów przyjętego przed kilku laty (po aferze z tzw. supermarketem) Oświęcimskiego Strategicznego Programu Rządowego (OSPR).
   Tymczasem w oświadczeniu Państwowego Muzeum i Międzynarodowej Rady Oświęcimskiej czytamy, że muzeum nigdy nie było zobowiązane do przekazywania w ręce prywatne działalności związanej z obsługą odwiedzających: Postulaty wyprowadzenia niektórych usług poza ścisłe tereny Muzeum zakładały pozostawienie ich pod zdecydowaną kontrolą Muzeum i Rady.
   Mikołaj Karpiński, zastępca dyrektora CIR, wyjaśnia: Pismo Marka Wagnera do ministra kultury, na które kilkakrotnie powoływał się Janusz Marszałek, miało charakter wewnątrzrządowych uzgodnień i nie jest stanowiskiem Kancelarii Premiera. Janusz Marszałek otrzymał kopię tego pisma jedynie do wiadomości. Na spotkaniu zorganizowanym w Kancelarii Premiera 12 stycznia br. przedstawiciele zainteresowanych resortów jednomyślnie ocenili, iż obecne funkcjonowanie Państwowego Muzeum i jego działalność związana z obsługą ruchu turystycznego nie kłóci się z zapisami OSPR. Nigdy nie były podjęte żadne decyzje o przeniesieniu parkingu i wyprowadzeniu handlu z Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau do obiektów należących do spółki "Maja".
   Kilka dni temu spółka złożyła do krakowskiego Sądu Gospodarczego wniosek o ogłoszenie upadłości. Równocześnie prezes Marta Marszałek zawiadomiła prokuraturę o domniemaniu popełnienia przestępstwa przez Macieja Klimczaka, podsekretarza stanu w Ministerstwie Kultury. Jej zdaniem wbrew poleceniom premiera Leszka Millera i Marka Wagnera wydał on decyzję odmowną w kwestii przeniesienia usług z muzeum do "Mai". Miał się w ten sposób przyczynić do upadłości spółki.
   Niedawno Janusz Marszałek, korzystając z uprawnień prezydenta Oświęcimia, przeniósł miejski punkt informacji turystycznej z terenu muzeum do... "Mai" (choć cały czas doskonale zdawał sobie sprawę z kłopotów finansowych spółki kierowanej teraz przez żonę). Obecnie, w związku z wnioskiem o upadłość spółki, obiekty "Mai" stoją zamknięte... (ZB)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski