Nad Wisłą już bezpiecznie

Mieszkańcy południowej części powiatu chrzanowskiego oraz północnej oświęcimskiego i wadowickiego mogą spać spokojnie. Wały przeciwpowodziowe na Wiśle są już w większości wzmocnione i podniesione. W niektórych miejscach nawet o kilka metrów. Do końca tego roku wszystkie prace mają być zakończone.

Z efektów inwestycji cieszą się m.in. w wiosce Gromiec pod Libiążem. Tam umacnianie wałów już się zakończyło.

Deszcz budzący strach

Jan Górski, sołtys Gromca przyznaje, że wcześniej każde opady deszczu były powodem do strachu.

– Ludzie modlili się, by wały nie przeciekły i woda nie zalała wsi – mówi sołtys. Pamięta kilka powodzi, które zniszczyły dorobek wielu ludzi. Tak było ostatnio w 2010 r. – W tamtym roku woda, choć była już na równi z wałami, nie przerwała zapory, ale niewiele brakowało. Teraz możemy już być spokojni – dodaje sołtys Górski.

Poszerzone i podniesione o kilka metrów wały są solidne.

Modlitwy podczas mszy

Maria Kurek lubi co jakiś czas przespacerować się wzdłuż wałów, by upewnić się, że dobrze chronią okolicę.

– Wisła, choć piękna, była naszym największym postrachem. Każdy podchodził do niej z szacunkiem i obawą. Nawet podczas mszy w kościele modliliśmy się, by nie wylała – opowiada starsza pani.

Obecnie prace trwają na wałach w Przeciszowie Lesie, w Oświęcimiu (Kruki), a w ciągu najbliższych miesięcy rozpoczną się w Brosz­kowicach.

– Mamy już wszystkie pozwolenia i dokumentacje – zapewnia Edward Kopeć, kierownik Małopolskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych Inspektorat Rejonowy w Oświęcimiu. – Będziemy również wzmacniać Małą Wisłę w rejonie Muzeum Auschwitz. Tu zostanie również zamknięty dopływ Pła­wianki – tłumaczy.

Pod kontrolą oświęcimskiego inspektoratu jest 180 km wałów. Podniesienie i wzmocnienie jednego kilometra kosztuje od 2,5 do 4 mln zł.

Trawa i łupki

W Przeciszowie prace trwają na sześciu kilometrach. – Nasyp tworzony jest z łupku, który jest tani i odpowiedni na takie inwestycje – mówi Kopeć. – Całość przysypana będzie ziemią, zasiejemy trawę i utwardzimy korony wałów – wyjaśnia.

W najgorszej sytuacji są mieszkańcy części Dworów Drugich, którzy mają domy między Wisłą a jej kanałem. Tu nie ma w planach żadnej inwestycji. Urzędnicy ciągle rozważają, czy nie opłaca się bardziej wysiedlenie ludzi. Wał na tym kilkukilometrowym odcinku kosztowałby ok. 30 mln zł.

FAKTY

Wisła
Prace na wałach jej lewego brzegu od 2004 r. pochłonęły prawie 31 mln zł. Wykonano wzmocnienia i podniesienia w Bobrku, Gromcu, Mętkowie i Żarkach. W ubiegłym roku rozpoczęto prace na prawym wale od Przeciszowa Lasu do Dworów Drugich oraz w Oświęcimiu Kruki. Te prace kosztować będą w sumie 35 mln zł. W planach: prawy wał w Broszkowicach.

Przemsza
Prace nad wzmocnieniem lewego wału w Gorzowie zakończyły się w 2004 r. Koszt: 12 mln zł.

Soła
W planach są prace w Broszkowicach na lewym wale. Prawy jest częściowo gotowy w Oświęcimiu. Prace zakończą się w br. Koszt: blisko 11 mln zł.

Mała Wisła
Prawy wał rzeki wzmacniany jest od 2001 r. Prace zakończyły się w: Babicach, Brzezince, Brzeszczach (Bagiennik) Harmężach i Jawiszowicach. Koszt: blisko 30,5 mln zł.