Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nadal bezskutecznie poszukują rosyjskiego okrętu podwodnego

Małgorzata Gołota
Szwecja. Sztokholm obawia się rosnącej aktywności wojskowej u swoich wybrzeży

- Coś lub ktoś naruszył integralność terytorialną Szwecji - oświadczył kontradmirał Anders Grenstad na ostatniej konferencji prasowej szwedzkiej marynarki wojennej. - Nie pozostawimy tej skrajnie poważnej sprawy bez odpowiedzi.

To już szósty dzień poszukiwań tajemniczej podwodnej jednostki, prowadzonych w archipelagu sztokholmskim przez szwedzkie siły zbrojne.

Sprawa ujrzała światło dzienne, gdy okręt podwodny znajdujący się w pobliżu Sztokholmu wysłał sygnał alarmowy. Choć - jeśli wierzyć dziennikowi "Svenska Dagbladet" - marynarka już wcześniej podejrzewała, że po wodach Szwecji krąży tajemnicza jednostka. Ponoć ktoś widział wynurzający się obcy okręt podwodny.

Dziennik przypuszcza, że poszukiwana jest niewielka jednostka podwodna, która może być powiązana ze stacjonującym w pobliżu Sztokholmu rosyjskim statkiem-matką NS Concord.

Nie dziwi zatem fakt, że zastępy przeszło 200 żołnierzy oraz okręty i śmigłowce niemal natychmiast zostały poderwane do działania.

Nie tylko my mimowolnie kojarzymy to z czasami zimnej wojny. Szwedzi podkreślają, że sytuacja to historyczna kalka z okresu, gdy ich marynarka musiała utrzymywać pełną gotowość do działania, by uniemożliwić sowieckim okrętom zbliżanie się do wybrzeża.

I - choć załoga tajemniczego okrętu najprawdopodobniej potrzebuje pomocy - Rosja oficjalnie umywa od całej sprawy ręce i twierdzi, że podwodna jednostka pochodzi z... Holandii. Los załogi może jednak okazać się lepszy od ich kolegów z "Kurska". Kilka dni temu bowiem norweskie media informowały o tym, że z portu w Sankt Petersburgu wypłynęła rosyjska jednostka przystosowana do poszukiwań podwodnych i monitorowania dna morskiego.

- Szwedzka armia powinna zwiększyć swój potencjał - mówił niedawno premier Stefan Loefven. Jako argument przypomniał nasilającą się aktywność Rosji w regionie, choć - jak dodał - nie jest ona w tej chwili uważana za bezpośrednie zagrożenie dla Szwecji.

Z zaprezentowanej przez wojsko mapy można wywnioskować, że tajemnicza jednostka podwodna stopniowo przesuwa się na południe. Akcja wojskowa w archipelagu sztokholmskim ma potrwać do odwołania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski