Nadchodzi III generacja

   Na początku lat 90. w polskim krajobrazie zaczęły się pojawiać pierwsze zagraniczne sklepy z oszałamiająco bogatą ofertą towarów. Potem przyszła era supermarketów, w połowie minionej dekady otwarto pierwsze hipermarkety, a następnie centra handlowo-rozrywkowe. Teraz przyszedł czas na centra III generacji.
   W ciągu zaledwie półtorej dekady zupełnie zmieniły się nasze zwyczaje zakupowe, a samo wyjście do centrum handlowego dla wielu osób ma inny cel niż zaopatrzenie się w najpotrzebniejsze produkty. Ta ewolucja będzie trwała. Po epoce supermarketów, hipermarketów, centrów handlowo-rozrywkowych nadchodzi era centrów III generacji. W stosunku do istniejących kompleksów handlowych ma je wyróżniać brak hipermarketu i bardzo rozbudowana galeria handlowa. Sieć małych sklepików, mnóstwo punktów usługowych, kafejki, restauracje, księgarnie, antykwariaty i rozrywka, rozrywka, rozrywka. Nie tylko kina, ale i bilard, fitness, wesołe minimiasteczka dla dzieci, kręgielnie, koncerty, pokazy mody. Minimiasteczko-handlowo-usługowo-rozrywkowe. To mają być miejsca, w których będzie tętniło życie i skąd nie będzie się chciało wyjść.
   W Krakowie pierwsze miasteczko zakupowe III generacji powstaje przy bulwarach wiślanych. Galeria Kazimierz ma być otwarta w marcu przyszłego roku. W sercu Nowego Miasta powstaje kolejna galeria, a istniejące centra handlowe także planują inwestycje zwiększające ich atrakcyjność usługową. EP