Nadszedł czas powrotu

Dariusz Romuzga zostanie piłkarzem Kmity Zabierzów

36-letni Dariusz Romuzga będzie wiosną grał w II-ligowym Kmicie Zabierzów. Jego kontrakt będzie obowiązywał od 1 lutego na pewno do końca rundy. Do 31 stycznia zawodnik pozostanie w swoim aktualnym klubie Wiśle Płock, z którym rozwiąże ważny jeszcze do czerwca kontrakt.

- Na Pana powrót liczył też Hutnik, ale kiedy się o Pana starał, mówił Pan, że chce wypełnić kontrakt z Wisłą. A teraz wybór pada na Kmitę. Czemu mydlił Pan oczy Hutnikowi, nie boi się Pan reakcji jego kibiców?
-Wolałbym nie odpowiadać nate pytania. Jestem wychowankiem Hutnika, mam sentyment do____klubu, nie powinienem mieć kłopotów.
- Znajomość z Jerzym Kowalikiem z hutniczych czasów miała decydujące znaczenie w wyborze klubu?
-Była znacząca, aznam nie tylko trenera, ale izawodników. Grałem zMichałem Stolarzem, znam zboisk Artura Sarnata iGrzegorza Kaliciaka.
- Trener szykuje dla Pana rolę defensywnego pomocnika. Czy odpowiada ona Panu?
-Poostatnim sezonie wszystkiego mogę się spodziewać iżadnej roli naboisku się nie boję. Najlepiej czuję się jako środkowy pomocnik, ale wWiśle grywałem też nabokach pomocy iobrony, anawet -wmeczu pucharowym wOdessie przez 15 minut -w____ataku. Tak więc nic mnie nie zaskoczy.
- Widział Pan jakieś mecze Kmity w tym sezonie, wie Pan o tym zespole więcej?
-Nażywo nie, bo miałem swoje obowiązki wWiśle, wtelewizji widziałem jeden czy dwa mecze. Znam zespół z____opowieści.
- Postawiono przed nim zadanie utrzymania w II lidze, czy to realny cel, choćby patrząc na nazwiska w składzie?
-Wfutbolu trudno robić takie prognozy. Najlepiej widać to naprzykładzie Wisły Płock, która poniezłej grze zdobyła wubiegłym sezonie Puchar Polski iczyniła plany nakolejny sezon, ateraz jest naostatnim miejscu wtabeli ekstraklasy. Nieważne są nazwiska wskładzie, ale przygotowanie dogry.
- Pan dołączy do nowego zespołu dopiero 1 lutego, nie straci Pan czasu w styczniu?
-Potylu latach grania wpiłkę mniej więcej wiem, jak mają wyglądać zimowe przygotowania. Styczeń to głównie czas fizycznej podbudowy. Mam pozwolenie odWisły naspędzenie tej fazy przygotowań znią, nanajważniejszy etap -gry sparingowe -dołączę już doKmity.
- Niegrzecznie zerkać w metrykę, ale zapytam jednak, czy nie rozważał Pan zakończenia kariery?
-Czuję się jak najbardziej nasiłach grać jeszcze wpiłkę, stąd m.in. przeprowadzka doKrakowa.
- Jak długi kontrakt podpisze Pan z Kmitą?
-Życie mnie nauczyło, żeby nie podawać takich informacji, gdy nie ma podpisu nadokumentach, więc wstrzymam się zodpowiedzią dowypełnienia formalności.
Rozmawiała**: MAłGORZATA SYRDA-ŚLIWA**

Kmita do poprawki

9 lutego odbędzie się nadzwyczajne walne zgromadzenie w**Kmicie Zabierzów. Zostaną na**nim powołane nowe władze klubu, aktualny zarząd z**prezesem Tomaszem Janikiem na**czele w**całości podał się na**ostatnim posiedzeniu do**dymisji.
Wybór nowych władz to jeden z trzech powodów, dla których zwołano nadzwyczajny zjazd. Ma na nim dojść także do zmian w statucie klubu (m.in. po to, by zmniejszyć liczbę członków zarządu do 5-7 osób i przygotować klub do powołania latem sportowej spółki akcyjnej) oraz zmiany nazwy drużyny II-ligowych piłkarzy, która wiosną ma brzmieć: Tiger Kmita Zabierzów. Dołączenie nowego członu wiąże się z podpisaniem umowy sponsorskiej z firmą Gellwe. (MAS)**