Wkrótce na ekranach kin
(INF. WŁ.) Zwyczajne biuro, normalny dzień pracy, papierkowa robota i rozmowy przy kawie - wszyscy urzędnicy są jednak nadzy. Gdzie można znaleźć takie miejsce? W filmie Witolda Świętlickiego - "Golasy". Jego premiera planowana jest na wrzesień.
Zdjęcia do "Golasów" były kręcone na przełomie maja i czerwca - w dawnej siedzibie... dyrekcji PKP we Wrocławiu. W role biurowych nagusów wcielili się amatorzy, choć część z nich już wcześniej statystowała w różnych filmach. Obsada początkowo ulegała zmianom - potencjalni aktorzy rezygnowali z udziału w projekcie na skutek presji - żon, mężów, rodziców...
Film został nakręcony za własne pieniądze pomysłodawców: Witolda Świętlickiego i Krzysztofa Jaworskiego - bud-żet wynosił około 450 tys. zł. Obraz wyprodukowany został przez Wytwórnię Filmów Amerykańskich.
Duet Świętlicki-Jaworski wsławił się już równie kontrowersyjnym obrazem pod tytułem "O rety, moja babcia ma chłopaka", który w ubiegłym roku narobił dużo szumu na festiwalu w Gdyni. W tegorocznym festiwalu "Golasy" zostały odrzucone, autorzy filmu nie skorzystali zaś z oferty zaprezentowania obrazu w ramach przeglądu kina offowego. Premiera "Golasów" planowana jest na koniec września. Film będzie rozprowadzany w około 20 kopiach.
(NIKA)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?