Na półmetku sezonu jego drużyna zajmuje 8. miejsce. Pierwsze mecze rundy wiosennej planowane są na 12 marca, ale szkoleniowiec ma obawy, czy uda się wtedy wystartować. - Jeśli utrzymają się opady deszczu, będzie o to ciężko. Trzeba wziąć pod uwagę, że jednym meczem na grząskim boisku można je zniszczyć na długie tygodnie - mówi Kowalski.
Michałowianie na naturalnej trawie zagrali w tym roku raz: 13 lutego na boisku Partyzanta Dojazdów pokonali go 4:1. Potem, na sztucznej nawierzchni, ograli 4:0 Grębałowiankę, ulegli 3:4 Kmicie Zabierzów i pokonali 5:2 TS Węgrzce. Cykl sparingów zakończy w sobotę mecz z KS Tymbark (IV liga sądecko-tarnowska).
- Nie chcę zapeszać, ale _w_ydaje mi się, że będziemy prezentować się dużo lepiej, niż jesienią - prognozuje trener.
Transfery rzeczywiście wyglądają obiecująco. Chiekh Niane, mający wieloletnie I-ligowe doświadczenie (Kmita, Sandecja, Kolejarz) śmiało może stać się najlepszym defensywnym pomocnikiem w całej IV lidze. Na skraju pomocy lub obrony występował będzie inny doświadczony zawodnik - Paweł Kępa (ostatnie dwa lata spędził w Porońcu). Z Hutnika Michałowianka pozyskała skrzydłowego-młodzieżowca, Bartłomieja Chledbę. Do obrony podkrakowskiego zespołu wrócił Michał Kowalski (jesienią był w Beskidzie Andrychów), a do II linii Karamo Sane. To drugi, obok Niane, Senegalczyk w drużynie. A prawdopodobnie będzie ich trzech, bo z Michałowianką trenuje też Mouhamadou Sadio - pomocnik, który grał m.in. w Limanovii, a ostatnio w Avii Świdnik.
Na liście ubytków są m.in. Daniel Cyganek (wrócił do Sparty Kazimierza Wielka), Tomasz Kozak i bramkarz Bartosz Kwiatkowski. Zyski wydają się jednak przeważać nad stratami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?