Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najgłośniej było o transferze Torresa, najwięcej kosztował Perez

Hubert Zdankiewicz
Piłka nożna. W najsilniejszych ligach Europy okno zamknęło się jednak w poniedziałek (albo już w piątek, jak w Hiszpanii). Pora więc na pierwsze podsumowania.

Najgłośniejszym transferem było chyba przejście Fernando Torresa do Atletico Madryt, choć technicznie to tylko wypożyczenie. Na starych śmieciach Torres spisuje się na razie znakomicie. W lidze bramki jeszcze co prawda nie strzelił, ale za to regularnie trafiał w Pucharze Króla - dwa gole w 1/8 finału z Realem Madryt, a później jeden w 1/4 finału z Barceloną.

Transfer Torresa nie był najdroższym, do jakiego doszło zimą w Hiszpanii. Tym razem rekord pobiła Valencia, która zapłaciła Benfice Lizbona 25 milionów euro za Enzo Pereza. Ciekawych wzmocnień dokonał również Villarreal, który wypożyczył z Arsenalu kostarykańskiego napastnika Joela Campbella.

Nie próżnowały zimą również włoskie kluby. Najbardziej aktywny był Inter Mediolan, który sprowadził Xherdana Shaqiriego, Lukasa Podolskiego i Marcelo Brozovicia. Najgłośniej było jednak ostatnio o Samuelu Eto’o, który w styczniu przeszedł z Evertonu do Sampdorii.

W Niemczech najgłośniejszym transferem było dopięte dosłownie w ostatniej chwili przejście Andre Schurrlego z Chelsea do VfL Wolfsburg. „The Blues” pozyskali za to za 27 milionów funtów Juana Cuadrado z Fiorentiny.

Kluby zmieniali w tym roku również reprezentanci Polski. Najwięcej kontrowersji wywołał transfer Łukasza Szukały, który rumuńską Steauę Bukareszt zamienił na arabski Al-Ittihad FC. Niemiecki Werder Brema na turecki Caykur Rizespor zamienił Ludovic Obraniak i na razie wygląda na to, że była to słuszna decyzja. W Niemczech grywał sporadycznie, w Turcji (gdzie trafił na zasadzie wypożyczenia) zdążył już nie tylko zadebiutować, ale nawet strzelić bramkę w ligowym spotkaniu z Genclerbirligi.

Nowych pracodawców znaleźli również inni reprezentanci Polski, m.in. Waldemar Sobota (wypożyczenie z Club Brugge do FC St. Pauli), Mateusz Klich (z VfL Wolfsburg do 1. FC Kaiserslautern, kontrakt do 2018 roku) i Sebastian Mila, który przeszedł ze Śląska do Lechii. Gdańszczanie ściągnęli również m.in. Jakuba Wawrzyniaka z Amkara Perm i Grzegorza Wojtkowiaka z TSV 1860 Monachium. Bank rozbiła jednak Legia Warszawa, płacąc Zawiszy Bydgoszcz 800 tys. euro za Michała Masłowskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski