Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najlepsza szkoła od lat

Redakcja
Antoni Borgosz Fot. Anna Kaczmarz
Antoni Borgosz Fot. Anna Kaczmarz
Rozmowa z ANTONIM BORGOSZEM, dyrektorem Technikum Łączności nr 14 w ZS im. Obrońców Poczty Polskiej w Gdańsku w Krakowie, które jest najlepszym technikum w Małopolsce oraz drugim najlepszym w Polsce.

Antoni Borgosz Fot. Anna Kaczmarz

- W czym tkwi sekret sukcesu Pańskiej szkoły?

- Zajęcie kolejny raz tak wysokiego miejsca w rankingu "Rzeczpospolitej" i "Perspektyw" to zasługa orgomnego zaangażowania nauczycieli, którzy mają dobry kontakt z uczniami. Zawsze powtarzam, że umysł jest jak spadochron - jest skuteczny, gdy jest otwarty. W naszej placówce udało się stworzyć klimat niezykłej aktywności intelektualnej. Uczniowie czują się tu dobrze i co ważne identyfikują się ze swoją szkołą. Ponadto czują się tu bezpiecznie.

- Najwyższa zdawalność matury w kraju - jak osiągnąć taki wynik?

- Młodzież, która do nas uczęszcza jest zdolna, jednak już od pierwszego dnia wielka odpowiedzialność spoczywa na pedagogach, którzy przyglądają się uczniom, starają się określić ich predyspozycje. Ciężka praca to podstawa sukcesu, jednak jeśli właściwie się ją rozplanuje nie braknie czasu, aby dobrze przygotować uczniów do matury.

- W Małopolsce jesteście bezkonkurencyjni, w Polsce wyprzedziło was technikum z Lublina - w przyszłym roku będzie rewanż?

- W ubieglym roku to my byliśmy na pierwszej pozycji. Tegoroczny tytuł wicelidera cieszy, jednak na pewno nie zamierzamy odpuszczać i kolejny rok przyniesie "złoto". Najważniejsze, że widzimy sens swojej pracy, aby osiągać takie wyniki wszystko w szkole musi współgrać.

- Jaki był ubiegły rok dla Pańskiej szkoły?

- Oby ten był równie dobry. Kilkunastu uczniów zostało laureatami i fanalistami olimpiad przedmiotowych, inni nagrodzeni zostali nagrodami ministra edukacji narodowej.

- Jest Pan surowym nauczycielem?

- W każdej klasie jest grupa uczniów, którzy bardzo dobrze rokują, inni popełniają błędy, jednak to, co jest w moich uczniach wyjątkowe, to poczucie humoru, takt i wysoki poziom kultury osobistej. Uczę matematyki i zdarza się, że uczniowie proszą, by przełożyć klasówkę. Czasem się zgadzam, bo to naprawdę dobre dzieciaki.

- Jak wielu uczniów uczy się w Pańskiej szkole?

- Jest u nas około 1200 uczniów, 130 nauczycieli i 30 osób administracji. Tu wszyscy pracują na sukces, który każdego roku cieszy równie mocno. Największą nagrodą jest jednak praca z wyjątkową młodzieżą.

Rozmawiał

Marcin Warszawski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski