Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najlepszy bezpartyjny?

Redakcja
DYSKUSJA. Polemika kandydatów na prezydenta Oświęcimia. Grzegorz Gołdynia uważa, że samorządy należy odpartyjnić. Janusz Chwierut, Paweł Kobielusz i Zbigniew Starzec ripostują, że Oświęcim ma już bezpartyjnego prezydenta, wokół którego nie brakuje konfliktów...

W zeszłym tygodniu na pustym oświęcimskim Rynku stanęła grupa ludzi. Mężczyzna z megafonem powtarzał: - Nie pozwólmy zawłaszczać partiom politycznym naszych miast...

W ten sposób działacze Bloku Samorządowego, organizacji, która zamierza w zbliżających się wyborach samorządowych odegrać istotną rolę w powiecie oświęcimskim, nawoływali do odpartyjnienia samorządów.

- Przyłączyliśmy się do ogólnopolskiej akcji "Stop partiom w samorządach", której pomysłodawcą jest Inicjatywa Obywatelska Powiatu Tarnogórskiego - wyjaśniał Grzegorz Gołdynia, lider nowo powstałego Bloku Samorządowego i kandydat na prezydenta Oświęcimia. - Partie obiecywały okręgi jednomandatowe i bezpośrednie wybory starostów. Nie wywiązały się z tych obietnic. Partie polityczne często przenoszą do samorządów konflikty, blokują dobre inicjatywy w imię politycznych interesów, zdarza się, że dzielą środki i stanowiska z politycznego klucza - wyliczał.

Gołdynia, lekarz, wiceprezes ogólnopolskiego Chrześcijańskiego Ruchu Samorządowego, radny powiatu oświęcimskiego, to człowiek, który z pewnością o polityce wie niemało. Był działaczem ZChN. Pełnił też m.in. funkcję podsekretarza stanu w rządzie premiera Jarosława Kaczyńskiego, zaś 4 lata temu jego kandydaturę na prezydenta Oświęcimia wsparło Prawo i Sprawiedliwość (dotarł do II tury wyborów).

Niektórzy, polemizując z argumentami Gołdyni, wskazują właśnie na ten jego bogaty polityczny życiorys: - Dziwi mnie, że akurat Grzegorz Gołdynia wygłasza takie uwagi pod adresem partii politycznych - komentuje Paweł Kobielusz, kandydat SLD na prezydenta Oświęcimia. - Rząd Jarosława Kaczyńskiego, w którym był wiceministrem, był przecież rządem na wskroś partyjnym. Natomiast w poprzednich wyborach samorządowych jego kandydaturę na prezydenta poparła partia PiS. Wtedy mu to nie przeszkadzało - zauważa Paweł Kobielusz, z wykształcenia politolog. - Łatwo też mógłbym wskazać przykład pewnego miasta, którego prezydent jest bezpartyjny, ale kłopotów jest cała masa... - uzupełnia.

Tezy lidera Bloku Samorządowego nie przypadły do gustu tak po lewej, jak i prawej stronie sceny politycznej: - Powiem krótko, jeszcze 2 czy 3 lata temu pan Grzegorz Gołdynia ubiegał się o poparcie PiS - komentuje Zbigniew Starzec, radny powiatowy, szef oświęcimskiego PiS i kandydat tej partii na prezydenta Oświęcimia. - Kompletnie też nie zgadzam się z poglądem, że to partie i ich działacze są utrapieniem dla samorządu. A w jakiej partii jest prezydent Janusz Marszałek? Jest poza wszelką partyjną kontrolą, ale kontrowersji wokół niego jakoś nie brakuje - punktuje Zbigniew Starzec.

Grzegorz Gołdynia ripostował natomiast, że obecne antypartyjne wystąpienia i pełnione przezeń do tej pory role, nie pozostają ze sobą w sprzeczności: - Byłem bezpartyjnym wiceministrem w resorcie zdrowia kierowanym przez prof. Zbigniewa Religę. Natomiast na prezydenta Oświęcimia kandydowałem w poprzednich wyborach z ramienia Chrześcijańskiego Ruchu Samorządowego - zastrzegał w rozmowie z "Dziennikiem Polskim".
Hasło "bezpartyjny prezydent" budzi w Oświęcimiu mieszane uczucia: - Często mówi się, że to partie polityczne są przykładem permanentnego konfliktu. A przecież w Oświęcimiu rządzi człowiek, który nie jest związany z żadną partią. A jednak konfliktów jest więcej niż gdzie indziej - zwracał ostatnio uwagę poseł PO Janusz Chwierut. - A zatem wszystko zależy od człowieka - zauważył kandydat Platformy na prezydenta Oświęcimia.

Paweł Plinta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski