Kamil Stoch
Szczęśliwy był po konkursie 19-latek z Zębu Kamil Stoch, który zajął 9. miejsce, przegrywając z Adamem Małyszem tylko o 1,1 punktu.
-**Skąd nagle taka eksplozja formy, na**treningach nie skakał Pan daleko?
- Sam nie wiem. Tak to w skokach bywa, nagle człowiek zaczyna skakać dobrze i daleko. Myślę, że odblokowałem się psychicznie, uwierzyłem w siebie, w swoje umiejętności. W to, że mogę powalczyć skutecznie z najlepszymi zawodnikami świata. Powiedziałem sobie dzisiaj przed zawodami - to ostatni konkurs w turnieju, trzeba się zmobilizować i skoczyć daleko. Cieszę się, że to mi się udało.
-**Co będzie dalej?
- Turniej się skończył, zawody o Puchar Świata nie. Dobrze byłoby w kolejnych konkursach potwierdzić wynik z Bischofshofen. A potem mamy mistrzostwa świata w Sapporo, to nasz cel numer 1. (AS) **
Fot. Jerzy Cebula
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?