Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najmniejsze miasto świata

Redakcja
Tablica informująca przybyszów, że przybyli do najmniejszego miasta świata podana jest w dwu wersjach zapisu - łacińskim i w głagolicy Fot. autor
Tablica informująca przybyszów, że przybyli do najmniejszego miasta świata podana jest w dwu wersjach zapisu - łacińskim i w głagolicy Fot. autor
W metropoliach takich jak np. Tokio czy Meksyk nie jest możliwe podanie dokładnej liczby ludności. W mniejszych miejscowościach jest to zadanie zdecydowanie łatwiejsze, zaś w chorwackim Hum nie ma z tym najmniejszych problemów - mieszka tam 14 osób!

Tablica informująca przybyszów, że przybyli do najmniejszego miasta świata podana jest w dwu wersjach zapisu - łacińskim i w głagolicy Fot. autor

CHORWACJA. W Hum mieszka 14 osób!

Różne bywają kryteria uznania ludzkiej osady za miasto. W Polsce musi mieć nadane prawa miejskie, w Japonii miejscowość musi zamieszkiwać nie mniej niż 50 000 osób. W Chorwacji stosuje się jedno z kilku kryteriów - stosowną liczbę ludności lub odpowiednią rangę administracyjną lub prawo wyjątku. Oczywiście to ostatnie pozwala nadal uznawać Hum za miasto, co zresztą zostało potwierdzone w Księdze Rekordów Guinnesa.
Prapoczątki miasta, leżącego u nasady półwyspu Istria, na terenie, który przez wieki był pograniczem, wiązane są z XI wiekiem. Wówczas obszar ten należał do Państwa Frankońskiego i z inicjatywy poszczególnych władców - feudałów - powstały lokalne twierdze.
"Castrum Cholm" lub początkowo po chorwacku Hlm, to nazwy pod jakimi dzisiejsze Hum pojawiło się w zapisach historycznych. Twierdza, a raczej rodzaj strażnicy usytuowana została na wzgórzu o podłużnym kształcie, wydatnie wyniesionym ponad obszarem źródliskowym rzeki Mirna. W XII wieku stała się posiadłością patryjarchów akwilejskich, od 1412 r. należała do Wenecji, potem do Austrii. Przez większość dziejów znajdowała się na obszarze nadgranicznym, w związku z czym funkcja obronna stanowiła praktycznie rację bytu tego ośrodka.
Najważniejszym obiektem w Hum był zamek, do którego przylegał niewielki zespół domów otoczonych murem. Ze względu na szczupłość miejsca i konieczność skutecznej obrony, powierzchnia miasteczka nigdy nie przekroczyła 0,5 ha. Warto przypomnieć, że Rynek Główny w Krakowie ma powierzchnię 4 ha. Oprócz zamku w mieście ulokowano kościół parafialny, dzwonnicę, kilkanaście domów - w tym budynek pełniący funkcję ratusza. Już poza murami, w XII wieku wzniesiono niewielki kościół pod wezwaniem Św. Hieronima, otoczony cmentarzem. Obronność miasteczka niekiedy okazywała się skuteczna, ale bywało ono także zdobywane przez napastników lub trawione pożarami. Dzisiejsza jego postać nadal jednak przypomina typowy we wczesnym średniowieczu, ufortyfikowany gród.
Hum to miasteczko, które nie wyszło praktycznie poza pierwotne założenie, co stanowi ewenement, gdyż takie przypadki są niezwykle rzadkie. Miasta feudalne albo rozrastały się - przyjmując dostosowaną do nowych warunków formę, albo zanikały. Jednakże ten rodzaj anachronizmu urbanistycznego jest obecnie pomysłowo wykorzystywany przez jego współczesnych mieszkańców. Najprawdopodobniej gdyby nie uzyskanie sławy najmniejszego miasteczka na świecie, praktycznie nikogo nie udałoby się zachęcić do odwiedzenia tego miejsca. Obecnie jednak Hum stał się atrakcją turystyczną, co stanowi podstawę utrzymania (wszystkich?) jego mieszkańców.
Wędrówka nielicznymi i relatywnie krótkimi uliczkami zajmuje nadspodziewanie wiele czasu. Pełno jest tam malowniczych zakątków, zaułków, historycznych detali. Warto zaglądnąć do tutejszych sklepików, w których oprócz lokalnych produktów (można zostać poczęstowanym miodem, np. miętowym), znajdują się dosyć zaskakujące pamiątki.
Otóż Hum należy do tych miejscowości, w których właściwie do początków XX wieku zachowano umiejętność posługiwania się głagolicą. To alfabet dostosowany do słowiańskiej fonetyki, który skonstruowany został przez świętego Cyryla. Głagolica wykorzystywana była w liturgii Słowian, później jako język cerkiewnosłowiański. Notabene krakowski Plac Słowiański swoją nazwą nawiązuje do obecności (w XIV i XV wieku), w nieistniejącym dziś kościele św. Krzyża, zakonu Benedyktynów, którzy posługiwali się właśnie tym językiem. Chętni mogą kupić teraz wydrukowane głagolicą teksty, wisiorki, kubki i inne przedmioty ozdobione literami tego alfabetu.
Jednym z najważniejszych obiektów miasta jest budynek z charakterystycznym arkadowym podcieniem - loggią, usytuowany przy rynku. Tam właśnie, przy kamiennym stole, corocznie, odbywa się ceremonia wyboru zarządcy miasta "izbor župana Huma". Biorą w nim udział mieszkańcy oraz przedstawiciele najbliżej leżących miejscowości. Dzieje się to podczas Dni miasta Hum, co stanowi oczywiście dodatkową atrakcję turystyczną. Przy rynku znajduje się również kościół pod wezwaniem Wniebowzięcia Matki Boskiej (to XIX-wieczna, kolejna w tym miejscu świątynia) oraz dzwonnica i brama miejska.
Natomiast w usytuowanym na sąsiednim wzniesieniu, już poza murami miasta, romańskim kościele św. Hieronima warto obejrzeć cenne freski. Miejsce to stanowi też dobry punkt widokowy na miasto i na otaczający go, urozmaicony krajobraz. Przylegający do kościoła cmentarz zdaje się być przypomnieniem, że Hum jest efektem wielowiekowej, nieprzerwanej pracy licznych pokoleń jego mieszkańców. I choć jest to najmniejsze na świecie miasto, to na pewno należy do kategorii miejsc, które naprawdę warto zobaczyć.
PIOTR PACHOLARZ

Informacje praktyczne

Hum położone jest około 40 km na południowy - wschód od włoskiego Triestu, w pobliżu chorwackiego miasteczka Buzet. Najbliższy przystanek autobusowy znajduje się w odległości 8 km. Do miasta prowadzą dwie kręte i wąskie drogi. Wzdłuż jednej z nich usytuowano zespół kilkunastu pomników i kamiennych form, które upamiętniać mają ważne elementy chorwackiej historii i kultury (to tzw. Aleja Głagoliaszy). W mieście działa restauracja, jest też malutki hotelik. Turystów jest niewielu, przy czym przeważają cudzoziemcy. Oczywiście wszyscy są tu mile widziani.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski