Nida Pińczów - Poprad Muszyna 0-3 (0-0)
Sędziował Rafał Rzeszutko (Starachowice). Żółte kartki: Karasek - Merklinger, Biernacki, T. bomba, Plata. Widzów 600.
Nida: A. Zyguła - Kempkiewicz, Kucybała, Szafraniec (46 Wilkus), Myca - Karasek, Ł. Mika, B. Zyguła (69 Baran), Kupczyk - Sobczyk, biały.
Poprad: D. Bomba - Merklinger, Polański, Peciak, Saratowicz - Hlousek (77 Drąg), Damasiewicz, Biernacki (86 Jędrusik), T. Bomba (86 Szajnicki) - Plata, Cempa (46 Trybulec).
Goście byli zespołem zdecydowanie lepszym, a ich rywale zapłacili najniższą karę za futbolową niekompetencję. Muszynianie grzeszyli wszak nieskutecznością, a do skóry pińczowianom dobrali się dopiero w ostatnim kwadransie zawodów. Wcześniej stuprocentowych sytuacji nie wykorzystali Biernacki w 15, Plata w 30 i 39, Damasiewicz w 43 min oraz po przerwie Plata w 52, Trybulec w 60 i T. Bomba w 70 min.
Pierwszy gol dla zespołu z uzdrowiska padł dopiero w 75 min po bilardowej akcji, którą zwieńczył Damasiewicz przepięknym uderzeniem z 20 m. Piłka wylądowała w okienku bramki strzeżonej przez. Niedługo potem Merklinger dokładnym podaniem obsłużył Trybulca, a ten nie miał żadnych kłopotów z celnym kopnięciem piłki z 5 m do siatki. Wynik tego nierównego spotkania ustalił Drąg, który otrzymał piłkę od T. Bomby i strzałem pod poprzeczkę z 9 m nie dał szans golkiperowi Nidy na właściwą reakcję.
(DW)
Zdaniem trenera
Tomasz Szczepański, Poprad:
- Zabrzmi to dziwnie, ale nie jestem zadowolony z wyniku, bowiem od swych piłkarzy oczekuję znacznie lepszej skuteczności. Po momentami bardzo dobrej grze odnieśliśmy zasłużone, niemniej stanowczo zbyt niskie zwycięstwo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?