Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najpierw atak z lewego skrzydła, a po meczu beczka piwa z rywalami

Andrzej Domagalski
Hokeista w pełnym ekwipunku
Hokeista w pełnym ekwipunku Andrzej Domagalski
Pasje. Paweł Gniadek uczy młodzież elektroniki, ale jest też windsurferem, a w miesiącach zimowych szaleje na lodowisku jako hokeista

- To jest niesamowite przeżycie, warto przejechać całą Polsce, aby przeżyć przygodę z żaglem i deską oraz latawcem - uśmiecha się nauczyciel.

Mając uprawnienia płetwonurka, nadal jest aktywnym ratownikiem związanym z Sekcją Ratownictwa Wodnego OSP w Dobczycach. Jest jednym z współzałożycieli - ponad dwie dekady temu - Stowarzyszenia Paralotniarzy Beskidu Wyspowego z siedzibą w Wiśniowej.

Zachęcony został do paralotniarstwa przez ówczesnego kolegę z miejsca pracy - anglistę Bartka Kozinę. Od pewnego czasu, najczęściej wraz ze swoim teściem, Włodzimierzem Żuławińskim, wiceprezesem dobczyckiego Ogniska TKKF, wsiadają w samochód, ruszają przez całą Polskę nad Bałtyk, gdzie na Półwyspie Helskim, w Jastarni, oddają się pasji - przede wszystkim kitesurfingowi, ale także windsurfingowi. Zamiast klasycznego żagla surfer używa latawca.

Sport wyczynowy? Wolę rekreację
Niespełna 40-letni Paweł Gniadek, nauczyciel z dobczyckiego Zespołu Szkół im. Tischnera, potrafi z powodzeniem łączyć pracę zawodową z realizacją życiowych pasji.

Urodzony w Krakowie, jest absolwentem Technikum Elektronicznego w Dobczycach oraz AGH (Wydział Elektroniki, Automatyki, Informatyki i Elektrotechniki, kierunek Elektrotechnika, specjalność inżynieria komputerowa). Dyplom krakowskiej uczelni potwierdził, iż jest wysokiej klasy "komputerowcem". Jesienią 2002 roku Paweł Gniadek wrócił do placówki przy ul. Szkolnej, ale już jako nauczyciel elektroniki i układów cyfrowych.

Dzisiaj uczy w Zespole Szkół im. ks. prof. Józefa Tischnera w Technikum Elektronicznym, Informatycznym i Mechatronicznym takich przedmiotów jak: pracownia elektroniczna, podstawy elektrotechniki i elektroniki, układy mikroprocesorowe, podstawy sterowania cyfrowego i naprawa urządzeń techniki komputerowe.

- Bardzo kontaktowy nauczyciel i z bardzo dużą wiedzą - mówi jeden z jego uczniów. Ale nie tylko w szkole odnosi sukcesy - od ponad 10 lat prowadzi własną działalność gospodarczą. - Z elektroniką i informatyką mam aktywny kontakt od 1990 roku - informuje nauczyciel "Tischnera".

Paweł Gniadek jest pasjonatem nie tylko sportu, ale także szeroko rozumianej rekreacji. Od wielu lat czynnie interesuje się wieloma dyscyplinami sportu, często niszowymi. Nigdy jednak nie należał do żadnego klubu sportowego, nigdy nie uprawiał wyczynowo żadnej dyscypliny.

Częściej na trasach narciarskich
- Nie interesuje mnie działalność w takim czy też innym klubie - wyjaśnia z przekonaniem. - Wolę być niezależny. Medale mnie nie bawią. A swoje pasje realizuję, biorąc udział od 1998 roku wraz z żoną Joanną w wielu przedsięwzięciach rekreacyjnych miejscowego Ogniska TKKF.

Trudno policzyć dyscypliny sportowe, w których nauczyciel "Tischnera" był i nadal jest aktywny. Zaraz po rozpoczęciu pracy zawodowej grał m.in. w szkolnej drużynie nauczycieli w siatkówce jako atakujący. Zespół odnosił wtedy sporo sukcesów w amatorskich zmaganiach w Małopolsce. Już w 2000 roku wraz z innym pasjonatem siatkówki Dariuszem Skałką na turnieju Małopolskim Turnieju Siatkówki Plażowej w Tarnowie zajęli jako ekipa dobczyckiego Ogniska TKKF drugą lokatę.

Ostatnio jednak rzadziej pojawia się na siatkarskim parkiecie. Częściej natomiast spotkać go można na narciarskich trasach: alpejskich i biegowych.
- Wszystko zaczęło się od prezesa Pazdura, który z ramienia Ogniska TKKF prowadził zajęcia narciarskie dla maluchów z pobliskiego przedszkola. Mieszkałem wtedy z rodzicami w Domu Nauczyciela na wprost przedszkola, gdzie była usypana górka i gdzie mogłem po raz pierwszy w życiu poszusować na deskach. Potem już były profesjonalne narty i coraz częstsze wyjazdy w góry - wspomina dzisiaj, dodając: - Rekreacja, ale nie wyczyn. Nigdy nie lubiłem piłki nożnej.

W imprezach organizowanych przez TKKF odnosiłem znaczące sukcesy w piłce siatkowej, badmintonie i narciarstwie alpejskim. Obecnie uprawiam w TKKF badminton i tenis stołowy. Także z synem Michałem.

Najnowsza pasja - hokej na lodzie
Działający trzecią kadencję w Zarządzie dobczyckiego Ogniska TKKF nauczyciel od pewnego czasu żyje kolejną pasją, a jest nią hokej na lodzie. Gra w utworzonym przez znanego w regionie nauczyciela WF Wojciecha Gablankowskiego zespole hokeja na lodzie pod żartobliwą nazwą "Upiory".

- Pomińmy może nazwę drużyny - objaśnia Paweł Gniadek. - Jest nas 15-20 pasjonatów hokeja z regionu myślenickiego. Zbieramy się i jedziemy na południe Polski albo do słowackiego Namestova, kilka kilometrów od Chyżnego, gdzie wynajęcie lodowiska jest zdecydowanie tańsze niż w kraju. Gram w zespole najczęściej na lewym ataku. Mamy wielką frajdę, po meczu siadamy z hokeistami z drużyny rywala do beczki piwa - mówi z uśmiechem.

Jak twierdzi, ruch na lodzie jest "fantastyczny". - Turystyka górska. Woda, wiatr i góry to są moje żywioły.

Najsprawniejsza rodzina TKKF
Joanna Gniadek, jego żona, jest związana z TKKF od 1997 roku. - Dzielimy pasje życiowe razem. Narciarstwo, turystyka, windsurfing, nurkowanie. Możemy pochwalić się tym, że w 2004 roku zdobyliśmy tytuł Najsprawniejszej Rodziny Małopolskiego TKKF. - tłumaczy pani Joanna. - Aktywnie uczestniczymy w imprezach organizowanych przez Ognisko.

Wiele uwagi Gniadkowie poświęcają 11-letniemu synowi Michałowi, uczniowi Szkoły Podstawowej w Dobczycach. Mimo młodego wieku, chłopak trenujący tenis stołowy w czołowym klubie Małopolski - UKS Rokicie Szczytniki, jest już wyróżniającym się graczem w swojej kategorii wiekowej. W 2014 r. zajął 5. miejsce w Mistrzostwach Małopolski. - Michał na początku swojej przygody z tenisem, regularnie uczęszczał na turnieje TKKF, organizowane w Domu Sportu, tam pokochał tę dyscyplinę - tłumaczą rodzice.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski