KOLARSTWO. Czterech kolarzy Sokoła Kęty na podium podczas zawodów w Stroniu
- Specyfika wyścigu w Stroniu polega na tym, że zaczyna się mocnym podjazdem pod górę o długości ok. 400 m. Rzecz w tym, żeby trafić odpowiednio z tempem, bo jest ryzyko, że można przedobrzyć i wtedy może być problem z utrzymaniem się w czołówce - mówi trener Sokoła Kęty Piotr Karkoszka.
Sylwester Seweryn trafił idealnie. Niewielu zresztą zawodników było mu w stanie dotrzymać kroku. W ten sposób już na początku rywalizacji zgubił część stawki, a potem konsekwentnie równym tempem zmierzał do mety, odnosząc pewne zwycięstwo. W kategorii juniorów młodszych z kęckich kolarzy w czołówce znalazł się ponadto Mateusz Leś, zajmując 5 miejsce.
W Stroniu poza Sewerynem na podium stanęło jeszcze kilku innych kolarzy kęckiej grupy. W rywalizacji juniorów 2 lokatę zajął Marek Żuromski, a Arkadiusz Ponicki ukończył wyścig na 4 miejscu. Na starcie elity stanął z kolei Szymon Biel i dojechał do mety na 3 miejscu.
Dobrze spisały się również dziewczęta, szczególnie Marta Lach i Maria Ponicka. Marta minęła jako 3 linię mety w konkurencji młodziczek, a druga z podopiecznych trenera Karkoszki była 4 w rywalizacji juniorów młodszych.
Sokół Kęty w tym roku będzie miał również swojego przedstawiciela w kategorii masters. W Stroniu, reprezentujący kęcką grupę Wiesław Walczuk, zajął 3 lokatę.
- Dla naszych zawodników to była okazja do sprawdzenia formy przed zbliżającym się sezonem MTB i na szosie. Tak zresztą traktujemy przełaje, bo wcześniej nie uczestniczymy w żadnych zawodach. Próba w Stroniu była pożyteczna, wyścigi odbywały się w dobrych warunkach, na trochę zmienionych trasach w porównaniu z poprzednimi edycjami, zresztą z korzyścią dla przebiegu rywalizacji. Trasy były lekko zmrożone, nie było więc błota, jak podczas typowych przełajów. W efekcie wyścigi były rozgrywane w szybkim tempie - opowiada trener Karkoszka.
Jego podopiecznych czekają w tej konkurencji jeszcze jedne zawody, czyli XIX Wyścig o Puchar Burmistrza Kęt, który rozegrany zostanie 12 marca. Będą to jednocześnie mistrzostwa Małopolski w przełajach, w których z reguły kęczanie odgrywają wiodące role. Trener Karkoszka nie wyklucza, że część jego zawodników wystartuje jeszcze w mistrzostwach Śląska w tej konkurencji, o ile te zawody dojdą do skutku.
W tej chwili kolarze kęckiej grupy myślą już jednak o pierwszych startach w MTB i na szosie. Inauguracja sezonu wyznaczona jest na początek kwietnia w Sobótce. Tam odbędą się zarówno zawody w kolarstwie górskim, jak i szosowym.
(BK)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?