Wolski Lubań Maniowy 2 (1)
Polan Żabno 1 (0)
Bramki: 1:0 Karkula 6, 1:1 Czerkies 54, 2:1 Czubiak 78.
Lubań: Świerad - Kasica, Górecki, Czubiak, Migacz - Karkula, M. Firek, NowakI, Ziemianek (65 Jandura) - Basisty (89 Kopytko), S. KurnytaI (75 Bukowski).
Polan: Bochman - Łoś, BudzyńskiI, W. MaciosekI, Prażuch - MotykaI[88], CzyżI[85, na ławce rezerwowych], 81 Kurzawski), Czerkies, ŚlęczkaI (68 Aksamit) - Żuchowicz (46 Bysiek), Wrzosek (63 P. Maciosek).
Sędziował: Damian First (Gorlice). Widzów: 100.
W kolejnych minutach mecz się wyrównał. W 30 min goście mogli doprowadzić do remisu, ale po strzale Czyża instynktownie interweniował Świerad i zatrzymał piłkę na linii bramkowej.
W 54 min było już jednak 1:1, po efektownej "główce" Czerkiesa, po której Świerad tylko odprowadził piłkę wzrokiem do bramki. W 60 min Lubań powinien był odzyskać prowadzenie, lecz po dograniu Basistego Czubiak główkował z najbliższej odległości wprost w ręce Bochmana. Obrońca Lubania zrehabilitował się w 78 min i w niemal identycznej sytuacji już się nie pomylił. Jak się okazało, dał zwycięstwo Lubaniowi. W końcówce gościom puściły nerwy, wdali się w dyskusję z arbitrem, za co dwóch z nich zobaczyło czerwone kartki.
- Najważniejsze było zwycięstwo. Styl nie był ważny. Generalnie jednak uważam, że wygraliśmy jak najbardziej zasłużenie, kontrolując wydarzenia na boisku. Cieszy szczególnie gol po stałym fragmencie gry - ocenił trener zwycięzców Łukasz Biernacki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
